Komar1990

Ok, dziękuję za pomoc : )

Tak mi powiedział gość w X-KOM, że zwrot zasilacza swoją drogą, a rozwiązanie umowy kredytowej swoją i że trudno zwrócić przedmioty kupione na raty.

Cześć, mam prośbę o pomoc/podpowiedź. Kupiłem części do komputera na Allegro (raty 0%), moja konfiguracja wygląda tak: Procesor: Pentium g4600 (zintegrowana kara graficzna) Płyta: Asrock H110M-DVS R3.0 SSD: Crucial MX300 275GB RAM: GOODRAM Iridium 2x4 GB Chłodzenie procesora: Fera 3 Zasilacz Vero L2 500W Napęd: Lite-ON Obudowa: SilentiumPC Regnum RG4 Pure Black Zaniosłem do sklepu części do złożenia komputera, jednak zasilacz nie chce współpracować z tą konfiguracją, ponadto nie chce współpracować z inną platformą, również na płycie ASRock. Został wysłany na gwarancje, jednak tester nic nie wykazał i na 3 innych platformach zasilacz działa. Co ciekawe z moją konfiguracją działał w sklepie zarówno zasilacz IBOX jak i Zalman, kupiłem Zalmana, bo co miałem zrobić. Oczywiście SPC nie wymieni zasilacza bo "jest sprawny" i nie chcą tego zrobić, a z drugiej strony nie mogę go oddać, bo był wzięty na raty i musiałbym rozwiązać umowę ratalną z bankiem. Co w takiej sytuacji może zrobić konsument, pozostaje chyba tylko sprzedaż ale tu znów pojawia się problem, ktoś kto ma płytę główną ASRocka i kupi ją ode mnie, nie będzie mu to działać i odda zasilacz. Serwis SPC twierdzi, że płyta może być wrażliwa na każdą zmianę napięć na stykach pinów płyty głównej i kabli zasilacza 24 i 8 pin. Proponują powyginać lekko wtyczki zasilające kabli zasilacza. Próbowałem to ogarnąć ale niestety nic to nie daje. Czy ja jako konsument rzeczywiście mam się tym zajmować? I czy nic nie można z tym zrobić?