Skocz do zawartości

giuseppe

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia giuseppe

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. No akurat ja swoje testowalem i to nie jakies tam pierdu-pierdu, tylko 1 Atm i do wody. Jak bombli nie bylo - to ok. Jak byly to lutowanie. I jak do dzis nie ma problemu zadnego. A oklejanie odpuscilem sobie w momencie, gdy sobie uswiadomilem ile by to dranstwo wazylo. I nie mialem skad wytrzasnac kleju ktorym mozna pewnie i bezpiecznie alu kleic Pozdrawiam, Giuseppe
  2. Zasilacz... Dobre pytanie... Z tego co pamietam jakis podly "tajwan". Taki jaki moze byc w obudowie za 80-100 zeta. A co do pionieryzmu - to wcale nie uwazam sie za pioniera - po prostu - pomyslalem, usiadlem i zrobilem :). Moze i ktos juz wtedy cos takiego robil - nie wiem, na zaden slad nie trafilem - moze kiepsko szukalem albo co... Pozdrawiam, Giuseppe
  3. Sie moze i powinno. "Sie powinno" takze uzywac specjalnych blokow o specjalnej konstrukcji i "sie powinno" uzywac specjalnych pompek i "sie powinno".... To tyle teoria. A praktyka jak zwykle - swoja droga. Jak juz napisalem - do tego dochodzilem sam. A ze wyznaje zasade "Don't touch running system" to i ruszac nic nie bede, bo i po co? :) Jak robilem ten uklad to tez mi mowili "sie powinno" uzywac tego co fabryka dala - czyli wentylatorow... Sorki za nieco zgryzliwy ton, ale pozno juz i chyba delikatnej szajby od przepracowania dostaje :) Pozdrawiam, Giuseppe
  4. Pierwotnie tak. Choc przy przenosinach z obudowy do obudowy "ulalo" mi sie nieco (tak z 1/3). A ze nie mialem ani borygo na dolewke ani czasu dolalem zwyklej wody - kranowy. I nie widze roznicy. Ani w temperaturze ani ogolnym zachowaniu układu. Pozdrawiam, Giuseppe
  5. A wiec tak: Co do chlodzenia pozostalych elementow to nie wyglada na to zeby bylo potrzebne. A to z 2 powodow: 1. Tylko te tranzystory mialy radiatory, co swiadczy o nieco wiekszym wydzielaniu ciepla. Mysle ze jezeli byla by potrzeba, to fabryka by dala jakies tam gdzie trzeba. 2. Dziala od ponad 2 lat niemal non - stop. To chyba nie potrzebne, prawda? :) Prosiliscie o reszte fotek. Otoz: Znalazlem fote zlozonego zasilacza: Bloki wodne. Zapinki wykonane z kawalka laminatu do obw. drukowanych i drutu sprezystego 1mm. A po przekatnej, dlatego ze jest ulamana jedna zapinka przy podstawce (wlasnie dlatego dostalem ta plyte z prockami). Wlot wody "od gory", tak zeby obmywal centrum procka (tam gdzie sie najbardziej grzeje) a wylot na gorze, zeby sie samo odpowietrzalo. Pojemnosc bloku to okolo 50 ml a wiec nieco... Ogolny widok na czesc dolna - widac trojniki rozdzielajace wode. Zasialcz na miejscu Znowu bloki - kiepskie zdjecie niestety, A tu opisywana wczesniej wezownica - niestety, z uwagi na niedawne przenosiny do wiekszej obudowy, nie jest jeszcze przykrecona na stale. Ale chyba na rzie odpuszcze - dam dluzsze rurki i poloze na podlodze. Zima idzie, to bedzie cieplo w stopy :) Niestety, z uwagi na to, ze nie chcialo mi sie wylaczac kompa nie zdjalem bloku. Ale wyglada b. podobnie jak ten na zasilacz. OK. To na razie na tyle, jakby jakies pytania - walcie smialo Pozdrawiam.
  6. OK. Kilka fotek samego zasilacza. Zdjecia z "budowy", wiec nie ma kompletnie skreconego i zamknietego - ale to latwo sie domyslic. Blok wodny: Zasilacz z wyprutymi radiatorami i przelutowanymi tranzystorami Zasilacz ze "wstepnie" wlozonym blokiem - tylko kila podkladek pod tranzystory, dokrecic sruby i jazda. I tak to wyglada - nic dodac, nic ujac. Przypominam tylko, ze glownym zalozeniem byla cisza i wydajnosc, a nie wyglad, wiec prosze - powstrzymajcie sie od komentarzy w stylu "ale jak to wyglada - bleeeee" :-)
  7. Witam, Tak sobie czytam, czytam to forum i widze ze wiekszosc osob tu obecnych zastanawia sie nad problememi typu "czy finy 0,25 beda lepsze od 0,5" itp. Nie neguje sensu takich wypowiedzi, tylko chce przedstawic swoja "koncepcje" chlodzenia. Otoz instalacja powstala jakies 2,5 roku temu. Otrzymalem w prezencie plytke 2-prockowa (2XPIII 1GHz). Co oznaczaja 2 wentylatory w maszynie, chyba nie musze nikomu tlumaczyc. Wpadlem wiec na pomysl zrobienia sobie chlodzenia na wodzie. Zalozenie bylo takie, ze zestaw ma byc autonomiczny i przenosny "w jednym kawalku" I tu zaczyna sie przyslowiowe jajo. Bo niby skad czerpac wiedze i pomysly? Jedyne co udalo mi sie wtedy znalezc, to bylt proby kolesi ze stanow polegajace na zastosowaniu zwyklego radiatora alu, oklejonego i z wpuszczona woda. Ale jakos mnie to nie satysfakcjonowalo za bardzo. Wykonalem wiec BLOKI. Z uwagi na brak frezarki i tym podobnych wynalazkow blok powstal w oparciu o kawalek plyty Miedzianej grubosci 3mm z "pudelkiem" z blaszki miedzianej 0,5. W rezultacie wyszly bloczki o wymiarach 50x50x20mm. Dwa krocce, z ktorych jeden "wlotowy" znajdowal sie nad "jadrem" procka, wylotowy z boku, w resultacie umieszczony na gorze, coby cieplo odprowadzal. Do zasilacza blok zrobilem w podobnej technologii, z ta roznica, ze wlutowalem 6 rurek zeby przelozyc sruby od tranzystorow. Zdecydowalem sie na zasilanie "rownolegle" czyli z rozgaleziaczem (kawalek rurki fi 10 i 3 kawalki fi 6). Pompka - klasyczna "fontannowa" produkcji polskiej. Pozostal tylko temat odprowadzenia ciepla. Zeby dzialalo i "jakos" wygladalo zrobilem plaska wezownice z rurki miedzianej fi 10 na sciance bocznej kompa. Pojemnik na wode - bodaj curver 0,5l. Plyn - Borygo. I jazda. O dziwo zaczelo dzialac, nawet nie cieklo od razu (zaczelo po jakims tygodniu, bo sie rurki porozszczelnialy - kilka opasek zalatwilo sprawe). Wszelki testy wykazaly, ze max temp jaka jestem w stanie osiagnac to 44stC (przy chlodzeniu 2 prockow i zasilacza 300W -> 2xHDD + 2xCD + CD-R), kompresujac rownolegle 2 DivX-y(zeby 100% obciazenia bylo). I co najpiekniejsze - ogolny koszt wykonania calosci wyniosl okolo 80PLN i 2 wieczory zabawy. :-) - dziala do dzis! Jezeli kogos zainteresuja zdjecia - moge zrobic i wystawic. Jezeli kto chcialby plany - moge narysowac. Mam nadzieje ze wybaczycie ten nieco dlugi elaborat, ale chcialem pokazac "tania" alternatywe. Pozdrawiam I niech cisza bedzie z wami!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...