Witam wszystkich
Wczoraj chciałem wymienić pastę termo przewodzącą na procesorze. I tak zmieniłem, że chyba uszkodziłem w gniazdku cpu kilka pinów.
I teraz nie mam pojęcia co mam teraz zrobić. Komputer odpalił się normalnie, ale gdy odpalam jakakolwiek grę to zaraz mam drastyczne spadki klatek na sekundę z 60 do 30, 20 a potrafi zejść nawet do 2 i pc się zawiesza na koniec. Myślałem, że to wina sterowników, wirusów. Zrobiłem format ale nic się nie zmieniło. No to otworzyłem dzisiaj znowu blaszak i patrzę na te gniazdo cpu :(.
Temperatury wszystko w normie bo mierzyłem a dzień przed tym wszystko grało :(.
Co najlepiej zrobić? Zanieść płytę do serwisu, żeby odpłatnie wymienili mi gniazdo czy kupić nową tą samą?