witam
aby nie robic nowego watku i zwiazanego z tym balaganu postanowilem zadac krotkie pytanko tutaj:
Chodzi mi po glowie TT Silent Boost. W testach wypada calkiem dobrze, taki zloty srodek pomiedzy wydajnoscia, a glosnoscia. Opinie userow sa jak zwykle podzielone, pewnie zalezy, kto z czego sie przesiadal... Do mnie jednak ten coolerek w miare przemawia. W opisach mozna wyczytac, ze radzi sobie z pelna gama prockow AMD pod Soc A. Przejde do szczegolow: jego ewentualnym zadaniem byloby schlodzenie Bartona 2800, w miare mozliwosci podkreconego, ale bez ekstrem - 10-12%, czyli jakich 3000-3100. Maniakiem OC nie jestem, ale skoro mozna cos zyskac malym (lub zerowym) nakladem srodkow, to czemu nie ;) Chcialbym, aby na idle nie bylo cieplej niz 35 st., troche pewnie bedzie pomagal fan w obudowie.
Stad moje pytanie: czy ktos tego uzywa podobnej lub najlepiej takiej samej ;) konfiguracji i moglby sie ze mna podzielic wrazeniami? Prosze rowniez o wypowiedzi 'uczonych' teoretykow, moze sie dowiem czegos ciekawego... Aha, na super ciszy specjalnie mi nie zalezy (21 dB 'wg. producenta') powinno byc ok, tym bardziej ze aktualnie jade na jakims prehistorycznym tytanie, ktory halasuje mniej wiecej tak, jak termoobieg w piekarniku. Chce tylko, zeby bylo ciszej, ale nie musi byc bezglosnie ;)
Napalilem sie co prawada na tego SB, ale moze ktos ma pomysl na cos tanszego o podobnym poziome halasu i tej samej lub wiekszej wydajnosci, i czy to cos zniesie moj dyskretny OC?