Sorka za wygrzebywanie tematu :D. Anyway: ja polecam Xbox'a. Miałem PS2, zagrałem w parę gier, do czasu aż mi się schrzaniła. Potem kupiłem Xbox'a i to było to :). Od tamtego czasu o X'ie dowiedziałem się naprawdę wiele i niejako stałem się ikoną Xbox'owej sceny w Polsce ;). Niech choćby najgłupszym argumentem będzie to, że Xbox to aktualnie najlepszy odtwarzacz DivX/ Xvid jaki możesz dostać :). Już za tylko tą funkcję gotów byłbym wyłożyć na Xbox'a te 700zł. A do tego jeszcze nikt nie wspomniał o Xbox Live- wspaniałym, profesjonalnym serwisie służącym wyłącznie do pykania w multiplayerze po internecie. Oczywiście jest to system płatny i wymaga korzystania z oryginalnych gier (:(), ale jakość usługi jest wyborna. Mam np. wspominać o tym, że w każdej grze mamy możliwość gadania z pozostałymi uczestnikami przy użyciu headsetu? No i co ważne: Xbox jest na pewno tańszy i mniej psujny niż PS2. Już tak na sucho porównując Xbox'a do PS2, X wypada lepiej, ale jego prawdziwe możliwości otwierają się po przeróbce...
Xbox rox :). Nie wtapiajcie już z PS2, ludzie drodzy :). Polecam zajrzeć na moją stronę i tam wszystko się wyjaśni :). Nie mówcie też, że pisałem fanboyowo, na pewno PS2 zostało zjedzon hardware'owo i sceną, natomiast jakość gier jest ogólnie podobna na wszystkich konsolach. Mnie JRPG nie obchodzą wogle, więc już nic mnie nie ciągnie do PS2...