Skocz do zawartości

Darks

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    1281
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Darks

  1. Forex (waluty) i giełda(firmy) to 2 różne rzeczy:

    jeśli giełda to ostra jazda motocyklem - to forex jest to jazda tym samym motocyklem ale po oblodzonej austriackiej serpentynie.

     

    Polemizowałbym z tym stwierdzeniem. Z moich obserwacji jest dokładnie odwrotnie, czyli giełda ( w szczególności GPW ) to "ostra jazda motocyklem po oblodzonej...".

    Mała płynność, traktowanie prywatnych inwestorów jako ludzi drugiej kategorii, spółki groszowe (największa ściema i uwalanie drobnicy), spółki które wolą płacić kary pieniężne niż przedstawić sprawozdanie finansowe, spółki które 10 lat szukają gdzieś ropy i tylko emitują nowe akcje na nowe odwierty (?!), brak krótkiej sprzedaży (istnieje ale tylko na papierze), po zamknięciu sesji w razie jakiś złych danych w USA można się tylko modlić żeby cena nie przeskoczyła stop lossa itd.

     

    Nie chcę tutaj przedstawić rynku forex jako krainę miodem i mlekiem płynącą ale fakt, że rynek działa 24h, duża płynność (manipulacja kurem jest praktycznie niemożliwa), możliwość korzystania z dźwigni finansowej, profesjonalna platforma do analizy sprawia, że szybciej (przynajmniej w moim odczuciu) zbudujemy profitową strategię inwestycyjną.

     

     

    Ja osobiście grałem na darmowym kliencie na: http://www.xtb.pl/ jako zadanie domowe z Uczelni (3 razy z 10 tysięcy zrobiłem 15 tysięcy w 2 tygodnie a potem zbankrutowałem; dopiero za 4 razem osiągnąłem 25 tysięcy po miesiącu i... też zbankrutowałem Dołączona grafika).

     

    Faktycznie "grałeś", bo z inwestycją/spekulacją to miało mało wspólnego. Dołączona grafika

     

    Pytanie dlaczego takie wielu traci na FX gdy na giełdzie odsetek kont które zarabiają oscyluje w granicach 40 % ?

    Warto spojrzeć na reklamy brokerów. Coś w stylu: "znalazłem trend na EUR/USD, w tydzień zarobiłem 2000$".

    Robi wrażenie... Dołączona grafika

     

     

    Hipotetycznie: kurs EUR/PLN spada do 4.15, dochodzi oczywiście jakiś tam spread więc kupuję EUR za 4.12 (?). Następnie kurs do góry. Przebija średnią liniową powyżej ceny 4.25 lub pojawia się jakaś charakterystyczna świeca, nie czekając na to co się stanie sprzedaję za jakieś 4.22.

    Zarabiam na tej jednej transakcji 242zł.

    To zależy od wielkości pozycji, a ta z kolei zależy od wielkości depozytu oraz zastosowanej dźwigni.

    Hipotetycznie przyjmując, że kupujesz eur/pln za 4.12 sprzedajesz za 4.22 to w zależności od pozycji:

    0.01 lota = 100 zł

    0.1 = 1000 zł

    itp.

     

    Jednak na początku nie polecam skupiać się na tylko zysku. Grunt to ograniczać ryzyko a zysk się pojawi.

    Prosty kalkulator pozycji: http://www.admiralma...lkulator-forex/

    Polecam zaznajomić się z typowymi podstawami rynku, odpalić rachunek demo żeby zobaczyć jak to wszystko działa od strony technicznej. Lepiej tak niż tracić niepotrzebnie kasę.

  2. Drugi odcinek piątej serii Californication w starym dobrym stylu. :lol:

     

     

    Scena masturbacji Runklea i tekst o Warszawskim Gettcie wymiata. ;)

     

     

    Ja odnoszę wrażenie, że między obecnym sezonem (4 także) a np. pierwszym i drugim jest ogromna przepaść. Powolutku staje się to żenujące a nie zabawne. Jedna dobra akcja na odcinek lub jeden dobry tekst to raczej nie jest stare, dobre Cali...

     

    Btw. ogląda ktoś Supernatural s07 ? Warto ?

  3. Aktualnie inwestycja w złoto wg. mnie wydaje się niezbyt ciekawym rozwiązaniem. Kto już miał zarobić na złocie to zarobił. W obecnej chwili są ciekawsze aktywa do inwestycji (ze względu na ich ostatnią dużą przecenę).

     

    Tak z czysto psychologicznego punktu widzenia. Przy 1900$ była fama, że ten kruszec ma jeszcze spory potencjał i ogólnie najlepszy instrument do inwestowania and sky is the limit. Po korekcie o 400$ pojawiły się głosy, że era złota już minęła... :wink: Tak porównując wzrost od 11.2008 do 11.2011 o 1000$ (około 150%) to nie nazwałbym korekty o 400$ (20%) dużą przeceną. Tym bardziej, że psychologiczna bariera 2-ki z przodu nie była testowana...

     

    BTW. Nie inwestowałem, nie inwestuje i nie będę inwestował w złoto, tak jakby ktoś pomyślał, że naganiam B-)

  4. Sprawdź ofertę swojego domu maklerskiego, bo być może udostępnia swoją platformę handlową również na telefony bądź inne urządzenia mobilne (coś takiego oferuje ing nie wiem jak inne dm). Można też kupić abonament na stronach www np. parkiet.com ale to już jest marnowanie kasy.

  5. To by wymagało, aby cały system opierał się na całkowitym zakazie pomocy społecznej z budżetu państwa. Ponieważ tak nie jest to w praktyce stada nieodpowiedzialnych za młodu emerytów protestowały by bo są głodni, albo taki emeryt z alzheimerem leżał by na ulicy i umierał.

     

    Najgorsze jest to, że taki scenariusz może nas czekać już za kilkanaście lat i to przy obecnym systemie emerytalnym czyli emerytura z ZUS+OFE. Rząd pieniędzmi z ZUS będzie pokrywał dziurę budżetową zamiast przeprowadzić odpowiednie reformy a "stada nieodpowiedzialnych za młodu emerytów" będą protestować dlaczego wystarcza im tylko na chleb i wodę a ich dzieci są za granicą...

     

    Druga sprawa, wśród młodego pokolenia (niby obecny wyż demograficzny na rynku pracy) coraz bardziej wzrasta świadomość, że nie ma co liczyć na emeryturę od rządu. Coraz bardziej rośnie świadomość, że ZUS nas po prostu okrada. Założyć firmę w UK lub innym kraju o przystępnych podatkach to dzisiaj mały problem a emigracja składek z ZUS już dawno się rozpoczęła, wraz z otwarciem rynków pracy w UE.

  6. Co do OFE, jestem zdania, żeby ludziom dać ich własne (ciężko zarobione) pieniądze z którymi mogą zrobić co im się tylko podoba. Jeżeli będą chcieli odkładać na emeryturę niech odkładają, jeżeli będą chcieli je roztrwonić to ich wola. Obecnie odkładamy w OFE, co z tego będziemy mieli ? Wszystko wskazuje na to, że nic. Rynki wzrastają prawie o 100%, OFE średnio o 20%, rynki pikują o 30% - OFE traci około 50%. Paranoja, brak konkurencji bo i tak wiedzą że dostaną naszą kasę. Teraz pomysł zabrania z OFE do ZUS... brak słów.

  7. Bo lokal nie jest miejscem prywatnym tylko publicznym?

     

    Przepisy nie definiują, czym jest miejsce publiczne, miejsce użyteczności publicznej, miejsce użytku publicznego. Zawierają natomiast definicję budynku użyteczności publicznej. Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, za budynek taki uważa się budynek przeznaczony dla administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, opieki zdrowotnej, opieki społecznej i socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym lub wodnym, poczty lub telekomunikacji oraz inny ogólnodostępny budynek przeznaczony do wykonywania podobnych funkcji. Za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy i socjalny.

  8. No i niestety miałem racje.... Hazard w internecie

     

    Nasuwa się tylko jeden tekst "panie Jarosławie DZIĘKUJEMY!!!! 

     

    Właśnie przez takie krótkowzroczne myślenie mamy sporo kasy w plecy a tak to dziura byłąby mniejsza. Co za dziwny kraj...... 

     

    Z tymi setkami milionów to chyba grubo przesadzone. Kasyna i tak działają w rajach podatkowych więc wątpię, żeby ktoś zarejestrował taką działalność w Polsce, nawet gdyby była legalna. Po drugie, Polacy wydadzą 4 mld na hazard ale od wydatków podatków się nie płaci. Muszą być jakieś zyski, jeżeli ktoś wyciąga z hazardu prawdziwą kasę to nie chce mi się wierzyć, że wprowadza ją do polskiego systemu bankowego na zasadzie zwykłego przelewu.

     

    Mimo wszystko, wszelkie "chore" zakazy prowadzą tylko do tego, że podcinamy gałąź na której sami siedzimy...

  9. ^BerZerK^ i Darks - jesteście żałośni, miażdżąca większość duchowieństwa (nie tylko katolickiego) robi dobrą robotę, generalizując w ten sposób pokazujecie tylko swoją małość!

     

    Po czym wniosłeś, że generalizuje na temat duchowieństwa ? To, że są przypadki wśród społeczeństwa nie znaczy, że całe społeczeństwo jest do dup... tak samo z duchowieństwem.

     

     

    Nie bądź śmieszny, to żadna wojna z kościołem. Trzeba tylko dać po łapkach funkcjonariuszom kościoła i stanowczo powiedzieć: Nie wolno! za daleko się posuwacie, nie ingerujcie w prawodastwo niepodległego kraju.

     

    Kościół przetrwał anarchie, monarchie, komunizm to i demokracje z kapitalizmem przetrwa. Z ideą nigdy nie wygrasz, mimo, że niektórzy hierarchowie kościoła są rodem z epoki komunistycznej...

    • Upvote 4
  10. Nie zauważacie, że "ktoś" próbuje nas skłócić ? Daje się nam marny tematy do dyskusji np. in vitro i już w Polsce Polak skacze do gardła drugiemu Polakowi. Nasze "wolne media" pokażą paru biskupów z brzuchami i limuzynami i już większość społeczeństwa ma wyrobione zdanie na temat całego Kościoła, jego historii i roli w dzisiejszym świecie. Na przestrzeni wieków, w otwartej wojnie z Kościołem i ideą jaką głosi, jeszcze nikt nie wygrał...

     

    Jeżeli ktoś nie wierzy w Boga to dlaczego boi się ekskomuniki ? Dla mnie to ewidentna scenka na zamówienie, "patrzcie ja jestem dobry, służę Wam moi mili obywatele a oni to źli ludzie".

    • Upvote 3
  11. 1) Mam mieszane uczucia co do GPW. Z tego co słyszałem i tak będzie redukcja.

     

    2) I trochę głupie pytanie ale chciałbym wysłuchać opinii. Jaką byście proponowali spółkę (albo kilka) na umieszczenie części oszczędności aby tak za pół roku lub rok mieć z tego jakiś konkretny procent ? Wiem ze pytanie z typu dla wróżek ale jaki np wy macie skład portfela ? Nie interesuje mnie granie z dnia na dzien (przynajmniej na razie ;p).

     

    Ad. 1

    Redukcja będzie na 99,9%. Jeśli ufać mediom, zainteresowanie indywidualnych jest większe niż w przypadku PZU lub TPE, transza akcji dużo mniejsza niż w przypadku tych dwóch spółek. GPW

     

    Ad. 2

    Wybierasz spółki które co roku dzielą się dywidendą lub szukasz niedowartościowanej spółki z miarę dobrym biznesem.

  12. czytam i slucham i duzo osob sie wypowiada, ze koniunktura w 2011 ma sie poprawiac i gospodarki rusza do przodu, bo dopiero teraz tak naprawde wychodza z kryzysu. co za tym idzie akcje GPW rowniez powinny wzrosnac. nie wiem ile w tym prawdy,

     

    Wszystko to się opiera na jednym fundamencie: "być może". Z giełdami jest tak, że wyprzedzają realną gospodarkę mniej więcej o 6 miesięcy. W swoich decyzjach inwestycyjnych opierał się głównie na swoich analizach i przemyśleniach niż "analach" którzy tylko mówią i piszą a z inwestowaniem prawdziwej kasy nie wiele mają wspólnego... (nie mówię, że wszyscy, ale większość).

     

    Apropo GPW, sytuacja przed jednym z oddziałów PKO:

    post-25031-041465000 1287652284_thumb.jpg

  13. na akcje GPW sie zapisujecie? co o tym sadzicie? w 2011 ma podobno niezle ruszyc

     

    Po czym wnosisz, że w 2011 ma nieźle ruszyć ? I tak właściwie co się ma ruszyć ?

    W mojej opinie wszystko na gpw jest w nieustanym ruchu więc czekam z niecierpliwością na sprecyzowanie Twojego toku myślenia. :)

  14. Jaki DM mozecie polecic dla studenta z kapitalem na poczatek w okolicach 4000zł?

    Z tym ze giedly nie bede sledzil na biezaco. Beda to inwestycje srednio-terminowe.

    Zadnych fajerwerkow nie potrzeba.

     

    BZWBK oferuje cos takiego jak mlody rekin, oplaty za prowadzenie sa zerowe przez caly okres prowadzenia rachunku? Czy tylko w roku zalozenia rachunku?

     

    Moze alior? W BOŚ na poczatek trzeba wplacic 5000zł z tego co wyczytalem, wiec raczej odpada. A chcial bym sie zalapac na akcje GPW.

     

    Pozdrawiam

     

    ING Młody Lew

    0 zł za otwarcie rachunku inwestycyjnego

    0 zł za prowadzenie rachunku inwestycyjnego

    0 zł za podgląd do notowań w czasie rzeczywistym z jedną najlepszą ofertą

    0,25% prowizja na rynku akcji od zleceń składanych za pośrednictwem aplikacji internetowej

    7 zł prowizja na rynku kontraktów terminowych od zleceń składanych za pośrednictwem aplikacji internetowej

    W ING masz jeszcze notowania 3 MAX za darmo (bardzo pomocne przy AT).

  15. Póki co, trend wzrostowy nadal aktualny. Jakoś nic nie zapowiada się na odwrócenie trendu, tym bardziej, że Ben dalej drukuje "tanie" dolary więc gdzieś to musi zostać ulokowane. Pytanie tylko czy warto zamrażać kasę na 3 tygodnie ? Ale z drugiej strony... kasyno zawsze będzie zarabiać :)

  16. Trochę mi szkoda znacznej części polskiego społeczeństwa, manipulowane przez media i polityków są pełni żalu i współczucia... Dzisiaj polityk na każdy dzień ma inny charakter, inne wartości, myśli o A, mówi B a robi C. Ludzie płaczą, na piersiach obnoszą się z coraz bardziej wyższymi wartościami, przepychają się pod pałacem prezydenckim w imię jakiegoś nadrzędnego celu, ofiary za niedługo będą beatyfikowane i cześć społeczeństwa będzie nosiła medaliki na piersi z ich podobiznami.

     

    Jak, że polityk zajmuje się rządzeniem a celem tego jest dobro wspólne to powiedzcie mi gdzie w tym wszystkim jest interes przeciętnego Polaka ? Nie ma...

  17. To jest właśnie giełda. :) Coś pięknego i nieprzewidywalnego... Ulica nie zarobiła i 230 tys ludzi nie zagłosuje na Bronka. Dla jedynych to pewnie był pierwszy i ostatni kontakt z giełdą. Trochę mnie zdziwił ten debiut bo nie liczyłem na zbyt wiele ale te 5% było realne. Ogólna stypa na rynkach światowych spowodowała to co dzisiaj każdy widział(można by gdybać czy wtorkowe duże spadki w usa były powodem dzisiejszego rozczarowania). Paradoksalnie to energetyka dziś na GPW sobie nawet dobrze poradziła tzn. pge, enea i cez zakończyły dzień na plusie. Wdając się w szczegóły, to przeglądając transakcje jakie dziś dokonano miałem wrażenie, że w większości sypią się akcje pracownicze.

  18. Wszystkie minusy oferty publicznej Tauronu są dla rozważenia przez inwestorów instytucjonalnych lub długoterminowych. Bo co mnie interesują związki zawodowe czy polityka dywidendowa skoro już w dniu debiutu nie będę miał akcji ? Koniunktura na GPW miała zawsze znikomy wpływ na debiuty spółek SP. Moim zdaniem zysk/ryzyko jest na przyzwoitym poziomie...

  19. Witam

     

    Panowie dajcie jakis link do sprawdzonego forum dt gieldy. Jutro otwieram rachunek w Bossie to sie przyda jakies przyjemne forum;)

     

     

    dzieki

     

    Nie ma dobrego (polskiego) forum o tematyce inwestycyjnej. Garstka ludzi która pisze mądrze i na temat jest zakrzykiwana przez naganiaczy albo przez ludzi którzy utopili kase w walor i chcą się podzielić cierpieniem. Możesz sprawdzić forum parkietu, na goldenline też raczkuje temat giełdy. Mam nadzieje, że na forum nie chcesz się utwierdzać w przekonaniu, czy warto kupić lub sprzedać dany walor. :)

     

    Co do PZU, z jednego rachunku (jednego nr. pesel) na czysto wychodzi powyżej 1k zł. Więc moim zdaniem debiut udany. Można dokupić i zostać długodystansowcem, dostając co rok dywidendę (gdzieś czytałem o 10 zł na akcję).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...