Witam wszystkich. Nie wiem gdzie jeszcze wysle posty o pomoc,,, zostalo mi jeszcze CIA i NASA.... dobra przechodze do rzeczy..
W czerwcu dokonalem zakupu karty Pixelview Prolink GF4 TI 4200 64 MB. Uwazam ze jest calkiem niezla (przy radku9700 wszystko blednie : ) ), chociaz moze oslabia ja zainstalowany procek (T-Bird 1333). Mam teraz powazny problem i mam nadzieje ze znajde tu jakies rozwiazanie . Karta zostala zainstalowana bez klopotow, smigala az milo..
potem musialem wyjechac na 3 miesiace. Po powrocie i po pewnych perturbacjach instalowalem na nowo system (win98 SE). I nagle okazalo sie ze karta za nic w swiecie nie chce dzialac w trybie AGP 2.0 (4x).
Jesli w biosie nie wylacze AGP 2x to zawiesza sie po paru sekundach wczytywania systemu (w momencie kiedy przelatuje ten pasek postepu na oknie powitalnym win98 w czasie ladowania).Czasem odpala by zawiesic
sie zaraz po starcie powloki lub przy probach zmiany
rozdzielczosci/koloru w "Wlasciwosciach ekranu" W trybie awaryjnym przy ustawionym AGP 4x dziala wylacznie w trybie awaryjnym.
Sprawdzalem na 3 kompach (fakt ze dosyc pobieznie)Na 1 wcale nie odpalil, a na drugim dopiero odkrylem ze dziala tylko w trybie AGP 2x i to bez wiekszych problemow. Probowalem z roznymi SIS AGP driverami (od 1.08 do 1.11), z roznymi detonatorami. Wyprobowalem chyba wiekszosc mozliwych kombinacji. Bez skutku.
Nie bardzo moge oddac karte do reklamacji gdyz (i tu prosze sie nie smiac..) stracilem sledzia. sledz do karty
przymocowany jest 2 srbkami ktore musialy zostac wykrecone" w czasie odkrecania kabla od monitora. Tak wiec obawiam sie ze w serwisie pomysla ze cos na sile urwalem albo cos w tym stylu. Sprawdzalem i wiem ze poza tym karta nie mosi zadnych sladow przmocy. Byla krecona ( max 610-615300-315) tylko do testow a po moim wyjezdzie nikt tego nie
robil. Myslalem ze jesli takie rzeczy ulegaja uszkodzeniu to calkowicie. Tak wiec jestem w kropce. Mam nadzieje ze nie bedzie tu zbyt duzo textow w stylu "to przez ecs-a albo prolinka"... ale ta karta na tym sprzecie chodzila!!! a teraz ?.
Mam nadzieje ze nie zanudzilem was smiertelnie i ze moze cos z tym da sie zrobic...
Na wszelki wypadek podam config mojego kompa :
T-bird 1333, ecs k7s5a (mnie odpowiada, moze poza trudnosciami w o/c), 2x128 ddr noname, rzeczony Pixelview Prolink GF4 TI 4200 64 MB,hhd samsung sv2042h,jakis stary cd-rom 24x (cichy!!), sb 128 pci i karta
sieciowa.
Do tego win98se + chyba wszystkie wersje sis agp driverow i detkow. A propos jakie detki polecacie do tej karty?
Pozdrawiam i czekam na jakas rade.
J.D