System aktualny , grafikę wyeliminowałem , monitor, kabel HDMI też pozostaje jeszcze raz posadzić system lub jak to nie pomoże wadliwy procesor lub płyta główna / na nią stawiam. Jednak objawy pokazały się po zaisnatlowaniu sterownków Nvidi - może przypadek ? Odinstalowałem je i nic nie dało.
Sytuacja jest o tyle dziwna że zafarb pojawia się tylko po uruchomieniu systemu. Jak wystartuje i nie złapie poświaty to mogę obciążać system wymagającymi grami przez 2-4 godziny i nic. Często komputer może działać cały dzień kilkukrotnie uruchamiany bez żadnych problemów. Następne uruchomienie - wgrywany system - przed zgaśnięciem kontrolki HDD - bach wchodzi zafarb. Zmiana ustawień karty, częstotliwości odświerzania ekranu, rozdzielczośći nic nie daje. Restartuję komputer to samo, Na drugi dzień wszystko OK . Od chwili włączenia do pojawienia się obrazu startowego upływa kilkanaście sekund, dalej start windows normalnie do 10 sek