Cześć, to mój pierwszy post i zaczynam od problemu. Kilka miesięcy temu składałem komputer w obudowie NR200p z założonym szklanym panelem. W środku był i5 12400f i RTX 4070ti, na górze miałem zamontowane dwa oryginalne wentylatory, a procesor chłodził bequiet pure rock slim 2. Temperatury karty pod obciążeniem były w granicach 65-70 stopni, a procesor około 60. Przy takiej konfiguracji i temperaturach komputer był praktycznie niesłyszalny. Ostatnio zakupiłem telewizor 4K i Gogle VR, więc zrobiłem upgrej karty na 4090 od PNY i od tego czasu mam ogromny problem z temperaturami i dziękiem. Procesor bez zmian praktycznie 60-65 stopni, ale karta dobija do 85, a hotspot do 90-95. Nawet bym te temratury GPU jakoś przeżył, ale sprzęt jest aktualnie strasznie głośny. Próbowałem montować dodatkowe wentylatory na dół, do tyłu (arctic P12), wydrukowałem wyższe nóżki do obudowy, ale nic to praktycznie nie daje. Zamówiłem wczoraj obudowę lianli 216 żeby pozbyć się problemu głośności, ale przeraża mnie trochę jej rozmiar. Po przydługim opisie mam pytanie. Macie jakiś pomysł żeby uratować mojego małego cooler mastera? Nie oczekuję że karta będzie super chłodna, wystarczy mi cisza.