Winamp jest OK, ale te wszystkie "ulepszacze" dźwięku robią więcej szkód niż pożytku. Ja nie używam nawet equalizera wbudowanego w winampa, gdyż przede wszystkim zależy mi na tym, aby sygnał na wyjściu karty dźwiękowej był jak najwierniejszym odwzorowaniem oryginału.To proponuje zebys wyprobowal Enhancera.
Jak dzwiek moze byc najwierniejszym odwzorowaniem oryginalu skoro sluchasz MP3 ?!?! MP3 obcina czestotliwosci, roznica w stosunku do CD jest bardzo duza, Taki 'ulepszacz' przywraca mp3 obciete podczas kodowania czestotliwosci. COs mi sie wydaje ze nie zbyt wiele wiesz na ten temat skoro tak piszesz. :)