Krootki

Coś nie tak Kaeres. Ja z tego co pamiętam to umówiłem się na egzamin jeszcze przed oddaniem prawka. Cała moja jazda "nielegalna" ;) trwała może 2, mooooże 3 tygodnie, z czego tydzień na prawku praktycznie nieważnym. Nie żebym Cię namawiał do złego, ale jak oddasz prawko to: 1. Jeździj naprawdę spokojnie - nie rzucaj się w oczy. 2. Jeździj TYLKO do pracy - żadnych spraw, żadnych dziewczyn czy znajomych. 3. Nie rób nerwowych ruchów jak widzisz policję. Mi się tak udało i jakoś przetrwałem. PS Raz jechałem rano bez prawka do pracy. Zawsze się spóźniam, ale wtedy jechałe duużo wcześniej. Akurat na głównej rozkładali taką blokadę na 1 pas - zatrzymywali wszystkich - sprawdzali promille i dokumenty. Gdybym jechał tak z pół godziny później ciężko by było... PS2 Może ktoś się śmiać z moich rad, ale w moim przypadku naprawdę poskutkowały...

Tak myślałem, że będziesz robił na Shell'u. Jedno Ci powiem - na tych stacjach praktykują taką wk...jącą rzecz - w niemieckich samochodach (głównie) czyli Audi, VW itp. wlewają w odpowietrzacz paliwo i wtedy można np. do baku 55 litrów wlać 62-65 litrów (i nie jest to kantowanie licznika!). Jak mi takie coś robią to zamiast napiwku jest jeszcze op...dol. A robią tak bo trzeba się wyrobić z normami sprzedaży V-Power'ów. Kumpel pracował i w wakacje można z napiwków zarobić 1,5 pensji. Jesień-zima - straszna nędza - prawie zero napiwków.

300 to naprawdę minimum. Jeśli drukujesz to musisz policzyć odpowiednio więcej.

Nie przesadzaj. Zaspa jest jedną z głównych dzielnic, gdzie jest najwięcej drechów. I to takich "klasycznych" ;) . Bo np. na Stogach to już rasowi bandyci. Tam coś stracić to "fart". Czasem można nie ujść z życiem. Letniewo i Nowy Port - dresy "żulki" - kroją małą kasę na przysłowiowe wino. Mnie jakoś nie atakują dresy. Wyglądam w pewien sposób jak "oni" :lol: (szerszy w barach, łysy) i może dlatego ?? :D :D :D

Hehe, nigdy nie zwróciłem na to uwagi :) A jest to przecież zajebista prawda ;)

8O

Tu się z Tobą w większości zgodzę. Na pewno podczas wojny nie spieprzałbym gdzieś daleko, a w jakiś sposób starałbym się bronić kraju. Co nie zmienia jednak faktu, że IMHO pójście do wojska na rok nie ma nic wspólnego z patriotyzmem i nie jest to większości potrzebne.

ROTFL :lol:

Hehe, ja nie oglądałem tego programu na TVN, ale słyszałem, że faktycznie jego żona jest "najlepsza". A co do początków kariery... Pierwszą płytę wydali ładnych parę lat temu (7-8?). Nawet kasetę w domu miałem :oops: Potem po paru latach zdobyli popularność piosenką "A wszystko to...", a prawdziwą popularność to dopiero przy 4. płycie. Jak widać jednak długo pracował na swoją popularność. Hehe, ja do Ich Troje mam osobisty uraz. U nas w Brzeźnie przez parę lat w wakacje organizowali darmowe koncerty. Grały naprawdę same gwiazdy polskiej sceny (fajnie było posiedzieć przy piwku). No i raz przyjechało Ich Troje. Kurde, przyjechało 60.000 ludzi 8O i zadeptali całą dzielnicę. Od tego koncertu przenieśli miejsce koncertów i lipa trochę...

Szymon, może nie do końca mnie zrozumiałeś, ale jest dużo prawdy w tym co mówisz. Ja nie przyjmuje wszystkiego z "Gwiazdora" z klapkami na oczach. Nie wzbudzał on we mnie jakiegoś współczucia do Wiśniewskiego jak pisałeś. Film ten po prostu pozwala trochę z innej strony spojrzeć na osobę Wiśniewskiego. A co do Wiśniewskiego - nie lubię jego muzyki, nie słucham, ale podziwiam za to, że mimo gnojenia przez wspomniane wcześniej media potrafił się wybić i dobrze sprzedać.

Człowieku czy ty masz jakiekolwiek pojęcie o historii ??? Przypominam, że Stalin żył do 1953 roku a Gagarin poleciał dokładnie 12 IV 1961. WIELKI LOL DLA CIEBIE.

Tak jak mówił Buzzy - dual daje "przyrost" mocy 1-3%. Wiele już o tym było na forum. A "zajmowanie slotów" - uniemożliwianie założenia dwóch następnych kości pamięci - przy włożeniu 2x256 pozostaje tylko 1 slot wolny i mamy ograniczone możliwości rozbudowy.

Jeszcze niektórzy się nie nauczyli, że nie warto dla bzdurnego duala na AMD zajmować sobie dwóch slotów :?

:lol: :lol: :lol:

I wlasnie to chcialem powiedziec tym postem ale niektorzy wola od razu naskakiwac na madry pomysl .Albo prostu nie zrozumieli .Jeszcze jedno mnie zastanawia dlaczego wszyscy krytykuja w tak brutalny sposob Wisniewskiego a innych nie :roll: Umowmy sie Wisniewski jest slaby tak samo jak cala polska branza muzyczna .CZy jak Piasek spiewa Mocniej ,mocniej ,mocniej albo steczkowska Dziewczyna szamana,albo Bem o sms'ie ..........itd to to sa ambitne txt ??? Hmm a do tego Wisniewski doszedl do sukcesu sam bez wiekszych znajomosci nie mial slawnego nazwiska jak Kukulska (Duet z TeDe - co to jest?!? ) czy znanej rodziny jak Steczkowskie . Mam nadzieje ze Wisniewski sprzeda 1000 000 plyt . P.s a kwestia co jest muzyka a co nie zalezy od gustu mi na przyklad nie podobaja sie takie ekipy metalowe bo drza pape jak blondynka na dachu ale nie mowie ze to nie muzyka bo muzyka moze byc pierdzenie na kiblu wszystko zalezy od miejsca siedzenia.Pamietajcie o tym !!! Zapominasz, że Wiśniewski jest małpą medialną. Został wypromowany przez wytwórnie i telewizję. Sam z siebie nic by nie osiągnął, gdyby nie był maksymalnie promowany. Zrób teraz taką promocję jak on miał menelowi spod budki z piwem i też jego płyty będą schodzić jak ciepłe bułeczki. Taka jest niesety prawda. Oj gruuubo się mylisz. Wiśniewski wypromował się SAM . Piosenki nie były puszczane w najpopularniejszych rozgłośniach (Radio ZET, RMF FM), w telewizji w ogóle go nie było. Dopiero jak debile zobaczyli, że z nim nie wygrają to "zauważyli" go i zaczęli "promować". Nie mówiąc o muzyce popatrzcie na tego człowieka. Nikt nie jest tak blisko z publicznością i nikt tyle dla niej nie robi. Polecam obejrzeć film "Gwiazdor"

Sorry za wejście w dyskusję, ale Jeleń ani trochę nie zrozumiałeś tego co pisała Weronica. PS W ogóle nie słucham hip-hopu, rapu itp., ale ostatnio bardzo mi się spodobała wymieniana już tu "Mezokracja" - całkiem git płytka.

GG - nic dodać, nic ująć. Sam bym tego tak dobrze nie "opowiedział" ;)

Wszystko jest tak jak mówisz birdman. Ale zobaczysz - np. na ostatnim roku studiów dostaniesz dobrą robótkę i już Ci odejdzie ochota na "wojowanie". Mój kumpel ponad rok pracował w sklepie RTV. Coś tam studiował na 2-letnich "studiach", ale w końcu armia się o niego upomniała. Miał właśnie awansować, ale armia wzywała. Teraz łapie co jakiś czas robote, ale ogólnie nędza. W wojsku nie nauczył się żadnej dyscypliny, "życia" czy czegoś takiego. Nie wyniósł z tego NIC. To taki jeden z wielu przykładów. Kto nie ma co robić niech idzie do wojska. Jeśli ktoś ma pracę/firmę/studia - wojsko mu po prostu przeszkadza.

IGI - niestety, NIGDY nie uwierzę w zmianę mentalności partyjnego "betonu". Komuch to zawsze będzie komuch. Młodzi lewicowcy to jeszcze coś innego - oni mają jakieś tam idee i pomysły. "stara gwardia" - ultrakontrola społeczeństwa, ściąganie podatków z czego się da (albo nawet z czego się nie da) i prowadzenie "republiki kolesiów". Gengiskhan - przecież napisałeś, że Polak to złodziej, a ja Ci próbowałem wyjaśnić, że Polak to taki sam złodziej jak Włoch, Hiszpan czy inny Argentyńczyk.

Oj genghiskhan, za przeproszeniem, ale pier....sz głupoty. Jakiś czas temu czytałem ciekawy artykuł właśnie o takim ocenianiu Polaków przez Polaków. Nie tylko u nas politycy kradną, nie tylko u nas są afery polityczne... Nasi politycy po prostu "nadrabiają" do innych. Tam gdzie demokracja jest od dawna takie rzeczy były już dawno i tam ludzie się "przyzwyczaili". U nas to jest novum, tym bardziej rażące, że nasz kraj za bogaty to nie jest, ale na pewno nie jesteśmy jakoś specjalnie gorsi od innych.

ehh kiedy ludzie przestana pisac takie glupoty :) slysze to od 10 lat - jaka wiekszosc daj przyklad tej wiekszosci moze ostaly sie wyjatki (jesli jeszce nie wymarly) ale napewno nie wiekszosc - Pierwsze lepsze przykłady - Kwaśniewski, Miller, Cimoszewicz, Oleksy. Pooglądaj czasem kroniki z lat 80'. Mam bardzo podobne zdanie. Only revolution! Bruce, odrzuć te mądrości JKM na temat polityki zagranicznej, żydów itp a zostaw tylko "jego" ekonomię. Wtedy można go polubić ;)

UPR. Odkąd tylko mogę głosować.

Widzę, że masz pełne pojęcie o podatku VAT. Brawo. Dla Twojej wiadomości - takiej firmie to nie zrobi ŻADNEJ różnicy. Zapłaci mniej do skarbówki, ale o tyle samo więcej firmie dostarczającej internet.

Hehe, jeszcze dodam coś o swojej służbie wojskowej. "Za to", że udało mi się wywinąć od wojska to teraz mam "karę" :D Współpracuję z jednostkami wojskowymi, Wojskową Agencją Mieszkaniową - praktycznie codziennie jestem na terenie jednostek, codziennie witam się z komandorami itd. Jakoś to trzeba "odpłacić" ;) PS Reed, pozmieniaj swój wpis, bo człowiek może się zakręcić - już nie wiadomo kto co mówi, czyj to cytat itd. Namieszałeś nieźle ;)

ZenFist, dawaj screeny z testów. Nie wierzę ci, że wykręciłeś procka 12x235 bez Prometei czy czegoś takiego. Jeśli to byłaby prawda to byłbyś w ścisłej czołówce światowej.