odin

ciekawe rzeczy wypisują ludzie na tym "męskim" forum... niektórzy fantazjują, niektórzy biadolą, niektórzy grają chojraków, a jeszcze inni nie wyszli jeszcze z piaskownicy. Ludzie, przestańcie się kreować na nie wiadomo kogo, bo z tym najmniej wam do twarzy! założę się, że połowa z was lubi romantyczne filmy, woli czasem przytulić się do kobiety, niż ją "przelecieć", i tylko jakieś fałszywe przekonania na temat męskości nie pozwalaja wam sie do tego przyznać. odgrywacie wielkich macho, którzy sa niestety uczuciowymi analfabetami w świecie relacji damsko-męskich. prawdziwi mężczyźni nie obawiają się, że za szczerość co do swoich gustów czy upodobań, zostaną posądzeni o "zniewieściałość", bo ich męskość jest poprostu niepodważalna. nie musza jej sztucznie i niestety z wynikiem: jak kulą w płot!, kreować na modłę niektórych postów z tegoż "męskiego" forum. butcher - gratuluje udanego życia intymnego! choc być może, jeżeli znajdziesz kobietę ze swego levelu ( ale pamiętaj, że przedszkole jest surowo karalne!),to może i będziecie siebie warci. ale nawet wtedy nie próbuj dobijac się do drzwi z napisem " dojrzała miłość", nie wiedziałbyś co z tym zrobić. wojs - jeżeli ja kochasz, to co ty tu w ogóle wyprawiasz?! jonathan tez kocha, ale publicznie brudów nie pierze. kabull - a ty? czego ty się spodziewałeś? bo jeżeli tego, że wszystko pójdzie jak po maśle, i zycie będziesz miał usłane różami, to "witajcie w naszej bajce. itd.", ale nie w realnym świecie. adrian - tyle wad?! a tobie pewnie i tak zależy, co? hipokryzja czy rozdwojenie jaźni? tak czy siak - obie dają się leczyć. irnlng - jeszcze trochę drogi przed tobą, ale jesteś na tej właściwej = połowa sukcesu. gratulacje! Panowie, dorośnijcie! kobiety to nie rzeczy, nie służące i nie zabawki do spełniania waszych zachcianek. to ktoś, kto się o was troszczy ( nierzadko TYLKO one ) i przy kim i tak wam miękną kolana i już nie zgrywacie chojraków, bo wiecie, że trafiło wam sie coś naprawdę fajnego. mają swoje wymagania, a owszem!, ale jak się was kobieta nie "czepia" to nie oznacza, że jest idealna, ale, że po prostu ma was gdzieś. ja też uwielbiam kompy, ale oderwijcie sie od tego czasem, bo warto. wy i wasze kobiety wzajemnie możecie sie od siebie wiele nauczyć, wystarczy tylko nie zamykać się w fałszywym świecie swojej szczeniackiej "meskości", i być sobą czyli... mężczyzną. życzę powodzenia i wracam na swoje forum uszanowanie!