
pablos
Stały użytkownik-
Postów
12 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pablos
-
oki...dzięki za odpowiedzi... z tą kompatybilnością wsteczną to różnie bywa, dlatego wolałem się upewnić
-
Pytanie jest może dosyć lakoniczne, ale jednak nie jestem pewien co do kwestii w temacie... Czy starszy dysk pracujuący w systemie ATA 33 ruszy podłączony do płyty, która wedle producenta obsługuje tryby ATA 133/100/66 ??? (płytę dopiero kupię - będzie to zapewne MSI K7N2G-L lub Soltek SL-75MRN)
-
zasilacz codegeon...więc raczej średnio "markowy"...poza tym nie znam się na elektronice na tyle, żeby w nim grzebać i wymieniać jakieś elementy - może i by mi się udało, ale nie wiem jaki wpływ miało by to na późniejszą pracę całego systemu zdecyduję się chyba na model 300W...i tyle w każdym bądź razie dzięki za pomoc
-
no i jednak walnął zasilacz...sprawdzałem zwierając odpowiednie kabelki - ani drgnął...:( tak więc problem się wyjaśnił...potrzebny nowy zasilacz
-
Przesiadka z Durona 700 na Durona 1200...i jest problem
pablos odpowiedział(a) na pablos temat w 2003: Sprzęt
zasilacz padł definitywnie - nie rusza nawet po spięciu samych kabelków - tak więc w sobotę na giełdzie w W-wie poszukam czegoś sensownego o mocy 300W co do temperatury - moja płyta (AK33, bios r 1.27) niby obsługuje czujnik temperatury, ale jest on w opcji (!!!!). a na płycie znajduje się jedynie odpowiednia złączka (dokładnie w instrukcji jest to opisane jako "thermal sensor" optional) - jak rozumiem powinienem sie więc zaopatrzyć w jakiś czujnik, który mogę zamontować na płycie ?? co do durona 1200 na jądrze Morgan - według Aopen bios kóry mam obsługuje procki o zegarze do 1400 MHz i jesto kompatybilny z rdzeniem Morgan (płyta prawidłowo widziała procek) co do chłodzenia - faktycznie tu może być problem, ale na oko - bez pomiaru temperatury - ciężko to stwierdzić (jaka jest graniczna temperatura przy której procek powinien pracowac stabilnie ???); z drugiej strony komp wieszał mi się także w czasie wykrywania urządzeń, zanim zaczął ładować się system - procek chyba nie mógłby sie tak szybko przegrzać ??? jeśli więc wymiana zasilacza nie pomoże (i o ile sam procek nie jest walnięty) spróbuję pokombinować z chłodzeniem - najpierw muszę jednak zrobić coś, żeby móc mierzyć temp procka -
no cóż...mimo wszystko mam nadzieję, że to jednak nie płyta walnęła...zakup zasilacza jeszcze jakoś przeboleję...:)
-
Przesiadka z Durona 700 na Durona 1200...i jest problem
pablos odpowiedział(a) na pablos temat w 2003: Sprzęt
reinstalka systemu to chyba tu nie pomoże...same widowsy (i Me i Xp) na duronie 700 śmigały bezproblemowo, dopiero po przesiadce na durona 1200 zaczęły się problemy - za każdym razem zwis, tylko w różnych momentach - generalnie Xp nie wystartował do końca ani razu, Me udawało się w trybie awaryjnym, ale i tak po chwili już wisiał po ponownym założeniu durona 700 wszystkowróciło do normy... -
oki...nie pozostaje mi nic innego jak przeprowadzić proponowany przez zgk5 eksperymencik jak wróce z pracy...a potem już tylko ew wizyta na giełdzie i polowanie na nowy zasilacz pozostanie chyba...:-) dzięki...i zobaczymy co da "ekperyment"...rozumiem, że jak zasilacz ruszy to znaczy że mam skopaną płytę...
-
próbowałem restartu przez zworkę...nic to nie dało
-
Przesiadka z Durona 700 na Durona 1200...i jest problem
pablos odpowiedział(a) na pablos temat w 2003: Sprzęt
hmmm.... ad1. za pomocą motherboardmonitora sprawdzę najwyżej durona 700...na 1200 wiesza mi się z reguły w trakcie startu, więc i monitora nie odpalę...sprawdzałem za to napięcia w biosie - odpowiednia zakładka ale niestety nie pamietam jakie były odczyty...generalnie oscylowały wokół referencyjnych napięć (chyba) ad2. co do temperatury procka...niestety nie mogę jej sprawdzić w biosie - płyta ma w opcji czujnik temperatury, ale fizycznie go nie ma - muszę chyba zatem sam się w takowy zaopatrzyć i podłączyć go do płyty (jest odpwiednia złączka); gdy wyjmowałem durona 1200 zaraz po wyłączeniu kompa nie był nawet specjalnie ciepły ad3. pasta/klej termoprzewodząca której użyłem raczej nie powinna przewodzić prądu, poza tym nie znalazła się ona na żadnych mostkach, a jedynie na rdzeniu i i jego okolicy (choć procek się w sumie trochę "ubrudził") poza tym jak by tego było mało, to padł mi wieczorem zasilacz...i dopóki nie zaopatrzę się w nowy niewiele zdziałam (kupię od razu zapewne 300W)...mam nadzieję, że będzie to jednak wina zasilacza, a nie procka... -
Objawy: przy próbie włączenia praktycznie zero reakcji ze strony kompa - nie pali się diodka infoamująca o napięciu na płycie, nie startują dyski ani wentylator w zasilaczu; jedynie następuje minimalny ruch wentylatora na procku - wykonuje on góra 1-2 obroty Stało się to po dosyć niefortunnej akcji: wymieniałem procesor i jak sie okazało zapinka radiatora nia zaskoczyła do końca - po włączeniu puściła, radiator nie przylegał więc do procka, ten bardz się nagrzał i komp się wyłączył...po wymianie procka na poprzedni i prawidłowym zainstalowaniu radiatora+wiatraka komp ruszył na 2-3 sekundy i zgasł ponownie...od tego momentu objawy jw. czy w ten sposób mógł sie spalić zasilacz (nagrzany procek pobrał zbyt dużo mocy ?); dziasiaj wyjmę zasilacz z obudowy, zepnę przewody i zobaczę czy choćby wiatrak zaskoczy...
-
witam Próbowałem wymienić w moim sprzęcie procesor na szybszy - dotychczas miałem Durona 700, teraz zakupiłem Durona 1200 - tu pojawił się problem; Bios prawidłowo identyfikował procesor, jednak system nie chciał wystartować - pod WinMe odpalał sie prawie kompletnie, ale wieszał się w ostatniej fazie, natomiast pod WinXp wieszal się najpóźniej w połowie procesu (na ekranie z napisem "zapraszamy"). Zdarzało się też tak, że zwis następował jeszcze w momencie identyfikacji urządzeń przez Bios, przed przejściem do ekranu wyboru systemu (mam zainstalowane WinMe i WinXp równolegle) Udało się na kilka minut dosłownie urochomić system WinMe w trybie awaryjnym i w opcji "informacje o systemie" system prawidłowo identyfikował procesor jak AMD Duron 1200...wkrótce potem następił ponownie zwis... Po powrocie do Durona 700 wszystko śmigało ok Czy jest możliwe, że mój zasilacz (250W) nie daje sobie rady (nie starcza mu mocy) z szybszym procesorem, czy raczej jednak procek jest wadliwy (nowy, dopiero kupiony, radiator z wiatrakiem był montowany z wykorzystaniem kleju termoprzewodzącego) ??? Mój sprzęt to: Płyta Aopen AK33 z najnowszym dostępnym biosem r1.27 (który wedle producenta obsługuje procesory do 1400 MHz jak również rdzeń Morgan), dwa dyski twarde (20 +2 GB), 256 MB RAM DIMM, CDx48, modem, karta graficzna na AGP (GeForce 2), SB Live, Tuner Aver tv