mam taki problem MSI KT3V i athlona xp jak w podpisie miałem włączonego xp'eka posłem do kumpla i po ok godz wruciłem. Wruciłem do chaty a tu zzwiech. rebootuje, hmm na ekranie pusto i tylko 3 piski długie potem dłuższa przerwa : piiiiiiiiiii piiiiiiiiiiiiiiii piiiiiiiiiiiii (przerwa) i znowu piski 3 i tak w koło macieju. próbowałem prucz mojego radeona 9200 terz rive tnt2 kumpla i jakąś starą na pci Ale nadal to samo. Acha ekran jest pusty i mnitor wyłączony tzn wiecie pomarańczowe światełko :). Prosze pomużcie bo matka mnie zabije :roll: . Acha to nie procek bo max temp po granu w Vice City przez 2 godz max temp 53,5 a napiecie 1.600 V. próbowałem już cmosa czyscic ale to samo (acha klawiatura się nieswieci) podejrzewam skok napiecia i płyte :(. Co wy o tym sądzicie?