kameball

W środe kupilem płyte główną epox 8rda3i rev 3.3 i do tego 2x256 twinmos 400 cl 2,5 Dual. Problemy zaczely się od tego że nie mogłem zainstalować windowsa xp (na także nowym dysku maxtorze 160 gb ata 133) podczas kopiowania plików z płytki na dysk przy 60% a czasem i wcześniej miałem blue screena. Myślałem że płyta jest porysowana i to przez to więc porzyczylem od kupla w idelanym stanie płyte z windowsem xp. Niestety niczego to nie zmienilo nadal występował ten bląd. W końcu wpadła mi to głowy myśl że to moze przez ram bo ostatnio bylo na forum dużo topiców o pogorszeniu się jakości twinmosów. Więc obniżyłęm timmingi z domyślnych odczytywanych z ramu 8 3 3 2.5 (przy asynchro z prackiem ktory chodzi na 133) na 11 4 4 2.5. Błąd nie wystąpił. Po jakichś parudziesięciu minutach w windzie pierwszy bs potem kolejny. Odpalilem memtest z płyt botowalnej 9nie pamietam czy wtedy pokazalo jakieś blędy) potem wlączylem 3dmarak 2001 i przy teście nature zwis. Reset i odrazu płytak z memtesem, po paru sekundach zaczeły lecieć błędy patrzylem na to pare sekuna i w tym czasię pokazywalo 27 000 błędów. Reset. Wchodze do windy instauje mbm5 patrze sie na temeratury i napięcia (zasiłka kupiona w komputroniku w poniedzialek chieftec 360 z aktywnym pfc) wszystko w normie. Odpalełem goldmemory (też botowalnego) i ten pokazal kilka błędów. Po gm memtest a ten nic nie pokazał. W tym czasie szukałem czegoś odnośnie twinmosów i płyty na forum bo myślalem że może w złe sloty wsadziłem ram (wsadziłem w 2 fioletowe zostalo jedno czarne jak wsadzalem w czarne to kości nie pracowaly w dualu) wtey bylo jeszcze pare bsow i zwisów. Wkońcu pomyślalem sobie że to może przez to że ram i proc chodzą asynchronicznie. Puściłęm mojego antka 1800 t na 8x200 dalem napiecie 1,675 na takim bez prablemu wstawal a chodziło mi o to żeby dzialał stabilnie na 200. Winda właczyła się bez problemu ale po paru minutach zwis. Wruciłem do dmyślnych ustawień procka bo go jeszcze nie kręciłęm i nie wiem czy na takich ustawieniach chodzi stabilnie. Bylo już po 1 w nocy więc zostawilem memtest na noc. Rano po 8 godzinach działania nie było żadnych błędów. Potem na jakieś 3 godzinki właczylem goldmemory jak wruciłem bylo kila bledów. Zamienilem miejscami pamięci i właczyłem gm -> 4 błędy. Sprawdzialem czy będzie występowlą nadal ten błąd podczas instalacji windowsa i za 3 razem nie wysąpił. Wyciągnołem jedną kość włączyłęm gm 0 błędów potmem 2 też osobno i znowu 0 błedów na każdej instalowal się windows bez problemow. Pare godzin temu zaczelo się coś dziać bo na domyśnych usawieniach nie chcial dzialać dalem synchro z prockiem i po jakichś 4 samoczynnych restartach po paru chwilach w windzie wyjolem jedną kość bo wogule płyta nie chciała wstawać. Obeznie jade na jednej kości synchro z prockiem i jest stabilnie :DJeszcze jedno jak byly obie kości na asynchro i nie w dualu to tez był zwis ale nie testwalem tego. A teraz pytanko czy to wina: a)tego że ram chodzi asynchronicznie z prockiem b)koski są źle dobrane i nie chcą wspułpracować w dualu c)płyta jest zwalona d)ram jest zwalony. W topicku "uwaga na tanie twinmosy :( ddr400" podane jest: 0343D TMD7608F8E50D natomiast moje to (też na mtecach) 0425D TTD7608F8E50D. Oznaczenia mają dosyć podobnie :) co świadczy o jednym Niestety plyta i ram kupione byly w katowickim pronoxe tak że boje się oddawać w ciemno ramu albo płyty bo jeszcze mi powiedzą że wszystko jest sprawne i każą zaplacić za przegląd. Chce mieć pewność że coś jest zwalone a nie jest to wina tego że ram chodzi asynchroniecznie (chociaż wydaje mi się że to nie powód do zwiechów bsów i gulnej niestabilości). Będe wdzięczny za wszelkie rady i opinie ps. przepraszam za bledy ale nie mam narazie worda jestem dyslektykiem i pisalem to na szybko.

Zacznę od tego że jakiś tydzień temu rozpocząłem naukę C++ no i parę godzin spędzonych na szukaniu stron o tej tematyce (kursów, fag, porad, artykułów, przykładów, źródeł programów) zaowocowało sporą ilością linków a że ten dział nie doczekał się jeszcze tematu z linkami to postanowiłem to zmienić. Chciał bym żeby inni dopisywali się do tego tematu i podawali linki do stron przeze mnie nie wymienionych a wartościowych nie tylko o C/C++. Kursy C/C++ www.adambyw.fm.interia.pl www. edgar42.webpark.pl www.elektronet.gower.pl www.mapetos.republika.pl/kurs_c.htm www.piotrek.bezsenny.ltd.pl www.republika.pl/c_plusplus/kurscpp.html www.visual.w.interia.pl www.annamiedzianowska.republika.pl/kursC/spistresci.html www.kpw.friko.pl API www.lisek99.w.interia.pl www.stud.wsi.edu.pl/~sistudem/ www.winapi.host.sk/html/main.php Ogólnie (porady, faq, źródła programów itp.) www.4programmers.net www.borland.nq.pl www.code-zone.org/programming/cpp/ www.cppspace.qs.pl www.pasja.scrypty.com www.stormfly.one.pl www.xprojekt.net www.wsinf.edu.pl/~marcin/ www.warsztat.pac.pl -świetna stronka o robieniu gier

Wyłączyłem, wywaliłem :wink: Wielkie dzięki wszystkim za pomoc

Wielkie dzięki za dogłębne wyjaśnienia ChrisBs :wink: . No i znalazła się zguba ten folderek miał 10 gb! W związku mam takie pytanka: 1. Czy bez bulu mogę go wywalić? 2. Czy będą tego jakieś uboczne skutki np. utrata sterowników do dziwiękówki czy też coś z dźwiękiem związane ( po co jest ten folder) ? 3. Dlaczego ten folder się aż tak rozpasł :wink: ?

Czy ktoś mi powie dokladnie co mam zrobić w tym total commanderze? :( PS. usynołem te kosze ale nadal nie mam tego miejsca :(

Wiem ale myślałem że tobie chodzi o tego windowsowego a nie windows commandera :wink: A tak pozatym to czy można jaśniej bo nie mam pojęcia jak to zrobić :(

Kurde chodziło mi o total commandera :D :D :D A co do tego windowsowego to nie bardzo wiem jak to zrobić

Ten katalog jest nie dostępny (sprawdzałem pod winowsem i commanderem) nawet rozmiaru nie nie moge sprwdzić :cry: . Co do wywalania całęgo katalogu z koszem to wstrzymam się do jutra bo skutki mogą być zabujcze dla winowsa (nie wiem nie robiłem czegoś takiego :D ) a nie chce go przeinstalowywać :wink:

Zrobiłem jak powiedziałeś wyłączyłem auto protect dla obu partycji i wywaliłem ten katalog z obu koszy. Ale odzyskałem miejsce tylko na d. Nie wiem czy to jest normalne ale na c mam katalog gdzie jest pare koszy :? a na d tylko pliczek kosz. Ma ktoś pomysł co zrobić z tym c ? Ewentualnie czy jeśli zformatuje c i już tego pakietu nie zainstaluje to będe miał święty spokuj ? :D

Mam :) ale nie mam pojęcia jak usunąć to na dobre. Jak klikne na kosz to mam tak opcję Empty Norton Protected Files naciskam na to i komunikacik There are (liczba) protected files total on drive C i jeszcze jeden poniżej You have (liczba) protected files total on drive C. No i trzy morzliwości Purge Yours oraz Purge All i oczywiście cancel. Naci skam na pierwsze no i niby oprużnia ten swuj koszyk ale nadal nie zwalnia miejsca. Czy ktoś wie jak tego się pozbyć (robiłem restart) ? A może by odinstalowć cały pakiet (System Works) ? Jeszcze jedno wersja wina to 2600 :)

Wiem że nic nie zmienia ale piracik to zawsze nic pewnego i może być uszkodzony albo np. wersja beta. Co do sp1 to miałem wina xp proff pro i i był bardzo niestabilny (zwiechy losowo kilka razy w ciągu dnia) a co do checkdisca to sprwdzałem winowsowym i nortonowym i dysk jest w 100% ok.

Od pewnego czasu mój kumpel ma następujący problem, gdy usuwa z shiftem lub coś odinstalowuje (czyli z pominięciem kosza) to windows xp proffesional (bez sp 1) nie zwalnia mu miejsca na dysku. Dysk to Samsung 40 5400 (dokładnej nazywa nie znam) no i właśnie się zaczął się psuć (ma ponad 1,5 roku) formatowanie trwa jakieś 16 godzin ma ciągle jakieś błędy podczas kopiowania od niego (utrata jakiegoś tam strumienia, błąd pliku CRC czy jakoś tak) ma jedną partycję NTFS. Dopiero po zformatowniu ma dostępny cały dysk. Jakiś miesiąc temu innemu kumplowi zaczęło się to samo dziać ( Barracuda IV 80 dwie partycje NTFS po 40) a teraz mi (Barracuda V 80 systemowa NTFS 40 i druga FAT32 40). Muszę się przyznać że używamy wszyscy tej samej pirackiej popii. No ale tak wcześniej nie było a wszyscy używamy xp już ponad chyba rok. Czy ktoś miła podobny problem ? Czy to nie jest jakiś wirus (miałem nortona 2003 ciągle uaktualnianego a teraz mks?a) ? Bo jeśli piracik był by skopany to było by tak od początku pozatym słyszę od znajomych że ich kumple mają coś takiego (ale przecież mają inna kopię). Czego to jest wina? Proszę o pomoc bo na c już 10 gb nie mam :(

Masz za słaby dysk ja miałem kiedyś 20 gb Quantum Fireball i przy nagrywaniu płytek bufaor strasznie skakał dopiero przy 16 było ok (miałem właczone dma). Teraz mam Barracude V 80 bg i moge spokojnie wypalać x24 :D. Zmień dysk na szybszy albo nagrywaj z mniejszą prędkością bo stery do IDE nie wiele ci dadzą.

Chyba masz ten sam problem co ja. Przeczytaj sobie mojego posta http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=44695

Łaskawie już podałem wcześniej. No ale podam wszystkie tym razem ( testowowałem przy dużym obciążeniu kompa). +12 (12.42. 12.07) +5 (4.98 5.15) +3.36 ( 3.37 3.34). Widze że ktoś na forum ma ten sam problem co ja ale nie rozumiem dlaczego coś takiego miało by się dziać przez za słaby zasilacz (chociaż według mnie taki nie jest).