Skocz do zawartości

Phooryz

Stały użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Phooryz

  1. Zasadniczo do wyboru dorzucilbym jeszcze jeden zestaw: Longtech SP622 Co Wy na to?? Pomozta, Panowie, bo czas mnie troszku goni! :P
  2. Witam! Przegladam forum Tweaka i widze, ze jest tu mnostwo znawcow sprzetu audio do kompa (i nie tylko), wiec chce sie poradzic. Potrzebuje do niewielkiego pokoiku (3,5mx3,5m) jakis zestaw 2.1 w niewielkiej cenie (takie zycie... ;)). zastanawiam sie nad kilkoma propozycjami. Oto one: Creative Inspire P380 Modecom 2.1 MC 9860 Modecom 2.1 MC 9600 Ktory z wymienionych zestawow byscie samo wybrali? O Creative sporo na tym forum mozna znalezc, natomiast o Modecomach prawie zupelna cisza, a wydaja sie nieco porzadniejsze... Dodam, ze potrzebuje tych glosnikow do sluchania mp3 i plyt CD, ogladania filmow na DVD itp. rzeczy, troche tez do grania... Licze na Wasza pomoc! P.S. W kwocie do 200 zl pewnie sensownego nowego wzmacniacza nie kupie, nie? Jakies kolumienki do niego by sie znalazly :D
  3. Po zainstalowaniu tego jedynym dobrym pomysłem jest format.Byc moze masz racje, ale powiem Ci, ze nie odinstalowalem Nimo, nie sformatowalem dysku, a juz mi te feralne filmy .avi odtwarza, jak trzeba. Dlaczego? Zainstalowalem sobie program AllPlayer, przetestowal mi kompa, dociagnal brakujace kodeki i komp znow smiga elegancko :) Pozdr!!!
  4. Witam! A ja, panowie, mam nastepujacy problem: niektore pliki .avi odpalaja mi sie normalnie, ale po kilku sekundach obraz sie zatrzymuje, a dzwiek idzie dalej. Mozna film przewijac, jednak obraz wciaz stoi w miejscu. Co moze byc przyczyna tej niefajnej sytuacji? Dodam, ze mam XP, uzywam VPlayera06e (ale na WMP tez jest taki blad), a kodeki zainstalowalem za pomoca NimoCodecPacka5.0 build 9beta1. Licze wylacznie na dobre pomysly :) Pozdr!
  5. Trzymam za slowo i czekam niecierpliwie!!! Fajnie by bylo, gdybys za niedlugo znalazl troche czasu, bo musze wkrotce te plyte oddac :P Pozdr
  6. Witam!!! Mam taka sprawe do ekspertow od kopiowania plyt. Otoz chcialem za pomoca CloneCD zrobic sobie kopie albumu Anity Lipnickiej & Johna Portera "Nieprzyzwoite piosenki". Jako ze plytka oprocz plikow audio (niewidocznych) zawiera wlasny odtwarzacz i pare innych dupereli :), zrzucilem jej obraz na dysk jako "Multimedia audio CD". Po zrzuceniu sprawdzilem obraz Virtual Drivem i sie okazalo, ze pliki audio sa widoczne, a reszta nie. Nic to, postanowilem taki obraz nagrac. I jeszcze lepsze jajo wyszlo: nic na plycie nie widac, nie ma tez zadnych plikow ukrytych, ale mozna ja odtworzyc przez EasyCD. Czy tak jest w porzadku? Czy mozna zrobic cos, aby plyta skopiowana wygladala dokladnie tak samo, jak oryginalna? I zachowywala sie rowniez tak samo (oryginal autoodtwarzal sie, a kopia juz nie)? Czy to kwestia nowoczesnych zabezpieczen, ktorych CloneCD nie moze obejsc? Co wy na to?
  7. Elo! Mam pytanie: na moim osiedlu we Wroclawiu zaczyna klasc siec osiedlowa firma Kom-Net. Czy znacie ja? Czy mozna jej zaufac (tzn. czy jej sieci dzialaja gdzie indziej bez istotniejszych przerw, z dobrym transferem itp.)? Chcialbym poznac Wasze zdanie na ten temat... Pozdr
  8. konraf: mowisz o zworce J11, a tamta ma w manualu oznaczenie J10... i jest napisane, ze powinno sie zmieniac jej ustawienie ZA KAZDYM RAZEM, JAK JEST INSTALOWANY PROCESOR. Cholera wie, czy to wlasnie nie to. Co do sposobu odczytu temp. to chyba masz racje Coopershima nie mam na procku. W kazdym razie komp teraz dziala, a PCAlert pokazuje temp. 35-46 stopni, czyli calkiem przyzwoita.
  9. hmmm po pierwsze: zabrzmi lamersko, ale co to jest coopershim? :) po drugie: czujnik pod sockecie zostal odgiety maksymalnie i teraz komp hula pieknie, ale mam podejrzenie, ze byc moze to co innego odegralo glowna role: otoz na plycie jest zworka "J10 FSB Mode Jumper" w ustawieniu 1-2, ktora powinna byc przelaczona na ustawienie 2-3 w momencie zakladania procka, a pozniej ustawiona znow na 1-2. Nie zauwazylem tego i nie zmienialem ustawien podczas montazu procka. Ale wreszcie zrobilem, jak kazala instrukcja i... zaczelo smigac bez problemu. Myslicie, ze to moze byc to? A moze to tylko moje "myslenie zyczeniowe"? :P
  10. Wlasnie zmodernizowalem sobie kompa. Teraz zestaw jest taki: plyta MSI K7N2-V graf ATI 9200 128 MB/128 bit procek Athlon 2.0+ XP pamiec DDR 512 MB 400 Mhz dysk Seagate 13 GB 7200 obr. zasilacz Chieftec 360W Dual Fan nagrywarka TEAC CD-ROM NEC
  11. Procek jest na 99% w porzadku, update'u wole nie robic, bo obawiam, sie, ze moze sie komp wylaczyc w polowie i plyta do kosza, a temperatury procka na wolno pracujacym kompie to 50-60 stopni. Ale podobna ta plyta przeklamuje te wskazania.
  12. Ja mam taki chrzaniony problem: na poczatku, kiedy czujnik w sockecie dotykal procka, to nie mialem nawet szans wejsc do biosa, tak szybko sie wylaczal. Jak lekko odgialem sensor, zeby sie nie stykal z prockiem, to dziala dluzej, ale kiedy tylko w Windzie odpalam jakis program, to po kilku sekundach komp pada. W biosie przy opcji "CPU Warning Temperature" dalem "disabled", ale to nic nie pomaga. Co w tym biosie jeszcze ustawic, zeby takie wylaczenia nie mialy miejsca?? Bo boje sie teraz atualizowac bios, zeby mui sie komp w polowie aktualizacji nie wysypal...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...