Witam
Kupilem dzisiaj zasilacz Be Quiet l8 do mojego konfigu
Podlaczylem wlaczylem niby cicho ale nadal slychac szum kompa (obudowa Silentium PC Regnum) - wentylatory sciszone ne maxa
chlodzenie cpu Macho...
Wczesnie przy moim starym OCZ GXS 600 mialem na cpu 4,5 ghz na 1.3v i chodzilo stabilnie (testowalem occt 30-60 min nigdy zadnego bledu)
Przy be queit zrobilo sie tak ze po 12 min blue screen...
Co zrobilem wzielem z obudowy regnum jeden wiatraczek 120mm i wkrecilem do starego ocz -- (fan swap)
nowy wiatrak mial trzy żylki czerwona czarna zolta -- w zasilaczu byla wtyczka na wiatrak tylko czerwona i czarna wiec ucielem nozyczkami i zlaczylem czerwony z czarnym odpalilem kreci sie (choc niewiem poco żolty)
moje pytanie jak myslicie be quiet l8 500w jest zaslaby ze wystapil ten blue screen ? -- moge jutro go zaniesc do sklepu i odzyskac 250zl na nowy zasilacz
Czy ten fanswap co robilem jest bezpieczny (niewiem poco żolty kabel)
Chce miec cisze ...
Ratujcie