Znajdź zawartość

Witam wszystkich, Jako że moja wiedza nt. technologi komputerowej zatrzymała się w 2006r. tak też mój "young timerowy PC" pochodzi w dużej mierze z tamtych czasów. Proc: C2Q Q6600 @ 3GHz + Scythe Infinity rev. 1.0 Mobo: Gigabyte 965P-DS4R rev. 1.0 RAM: DDR2 7GB 800Mhz CL5 Grafika: GT520 1GB DDR3 (tylko do CUDA i OpenCL) SSD 64 + HDD 2TB + backup 500GB + 320GB SC: Creative SB Live! 24-bit (PCI) PSU: jako że komuter chodzi od 7 lat praktycznie 12h na dobę już z 4 razy wymieniany obecnie zupełnie nowy Thermaltake Smart SE 530W (efektywność 87%) Ostatnio konkretnie utracił stabilność, wywala sporadycznie porty USB jak mu się podoba, jest kapryśny przy podnoszeniu biosa/systemu, uszkodził już 2 dyski SATA i napęd na IDE. Potrafi wywalić po kilku godzinach losowy program itp. OCCT oraz mem-testy przechodzi przez solidnych kilka godzin pozytywnie ,więc ma pewnie uwalony southbrigde albo coś z sekcją zasilania kontrolerów - jest już dziadkiem ,więc ma prawo. Patrząc na słupki wydajności nie ukrywam rozczarowania tak mizernym rozwojem wydajności CPU (ok. 50% zegar w zegar) przez ostatnie 7 lat... do niedawna nie zakładałem przesiadki na coś nowego ponieważ nie ścigam się na czas w eksporcie ani fotografii ,ani renderowaniu wideo. Losowe nasilające się usterki potrafią solidnie wkur... W tematach na forach nadal odwieczna walka AMD vs Intel i dlaczego wydajność na W jest tak kluczowa i że 10 fps więcej dla "pro gejmera" to podstawa itd. Od zawsze z dociekliwości monitoruje takt pracy procesora oraz grafiki i testuję rozmaite oprogramowanie do pracy. Dotychczas zauważyłem, że responsywność C2Q jest akceptowalna a i programy oraz wtyczki wspierane przez CUDA i OpenCL te mikre 48 rdzeni GPU najczęściej używa skokowo ok 50-80%. Odrzucając czas samego eksportowania, technologię QuickSync - nic poza transkoderami tego nie wspiera ba nawet CUDA nie działa obecnie przy eksporcie H264 prócz samego (chwilowego) renderowania efektów przez wtyczki. Problem przede wszystkim polega na tym ,że na zagranicznych forach w zagranicznych realiach zarobkowych żaden zawodowiec się nie patyczkuje z dolarami i na porządku dziennym są i7, Xeony, 32GB RAM 3X SSD i Titany/FirePro i rozmowa schodzi tylko do wydajności programów na najlepszych w danym momencie maszynach. Nawet narzekania posiadacza superkomputera z najnowszym kilkunastu rdzeniowym procem serwerowym z 128 GB RAM z kilkunastoma SSD i kilkoma topowymi GPU - że nic oprócz eksportu 3D w kilku programach tego obecnie nie wykorzystuje Jaki zestaw nastawiony maksymalnie na jakość pracy i responsywności na cenę sprawdzi się najlepiej? Może coś mi umknęło przy samej grafice może wąskim gardłem jest szyna 64bitowa lub mała ilość procesorów strumieniowych może wysłużona szyna FSB w s775. Patrząc na słupki widzę że sensowny w tej chwili jest zestaw cena/jakość to: AMD FX 8320 za 550zł - zdecydowanie przyśpieszy eksportowanie materiału video jednak mam wątpliwości co do szybkości "suwaków" nawet w lightromie - czy da się ocenić różnicę między C2Q? Płyta z 10 fazami zasilania 350zł RAM 16GB ok 550zł Grafika? - pozostawić starą czy poszukać czegoś na 256-bitowej szynie GDDR5? zasilacz jest, chłodzenie - mam koszyk na AM2 czyli i am3+, reszta też zostaje W akcie rozpaczy spowodowanej mizernym zyskiem mocy zawsze pozostaje mi poszukanie leżaków magazynowych płyty pod s775... Przeanalizowałem również ceny konkretnych stacji roboczych i nie stać mnie na zakup całej platformy na i7 z konkretną grafiką, aby nie mieć wątpliwości co do mocy zestawu Dziękuję z góry za Waszą opinie!