Mam pytanko do znawców tematu. Dlaczego, gdy wepnę kabel do sprawdzania złącz (tzw. loopback czyli połączona para Tx z Rx - wyjście od razu pojawia się na wejściu) w port LAN to sieć nagle pada na wszystkich urządzeniach poza jednym, i to podłączonym przez WiFi. Dodatkowo nie ma on najniższy adres w puli. Po wyjęciu od razu wszystko wraca do normy. Pytanie czysto z ciekawości, router Linksys WRT54GL z Tomato v1.27.1798