Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'zasilac' .
-
Dzień dobry, Moi Rodzice mają stary komputer (Sempron 64 s. 754). Od dziś, po spadku zasilania, nie chce się włączyć. Spadki w ich lokalizacji są częste, przez wiele lat komputer był podłączony do UPS (który zepsuł się jakieś trzy miesiące temu). Obstawiałbym w ciemno winę z zasilaczem, ale może to być też włącznik w obudowie. Od jakichś dwóch-trzech lat był z nim problem, trzeba było go specyficznie wcisnąć. Obudowa to jakiś budżetowy ColorsIT (mogę poszukać modelu). Zasilacz to któryś (chyba ten najgorszy) Feel, ale nie był od początku w tym komputerze (wymieniony chyba po roku-dwóch z jakiegoś chińskiego no name dostarczonego z obudową). Zastanawiam się co zrobić. Mam zasilacz, który miał im służyć do nowego zestawu (na razie to nie jest opcja) - Forton 350W, który chyba działa. Nie mam woltomierza. Mam neonówkę, czy jak to się nazywa (ten "długopis", który świeci się jak jest zasilanie). Wypadałoby sprawdzić, czy zasilacz działa, tylko jak? Myślę odłączyć wtyczki z płyty głównej i sprawdzić każdą neonówką. To samo zrobićdla nowego. Powinno się zaświecić? Nie jestem pewien. Tym soposobem może doszedłbym do winy zasilacza.. Gdyby się świecił, to pozostałby włącznik w obudowie, lub ewentualnie coś spalone na płycie głównej. Będąc pewnym, że zasilacz (jeden lub drugi) działa, mogę poszukać jakiejś taniej obudowy na Allegro, z prawdopodobnie działającym włącznikiem. Tylko, a jeśli to płyta? Jak ją sprawdzić nie mam pojęcia... Nigdy nie składałem/rozkręcałem komputera (w sensie całego od zera).