stranger Opublikowano 27 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2004 piszę w imieniu brata bo ma problem z komputerem, zresetowal mu sie komp jak ktos grzebal na klatce przy elektryce, od tamtej pory nie chce wstać komp, nie ma pikniecia na starcie monitor nie odpala , wentyle wszystkie sie kreca dysk też tak jakby chodzil, reset biosu nie pomaga, jak pomoc chlopakowi bo mnie zamecza a ja nie mam pomyslu ma bartona 2500, ddry 512 mb i radka 9700pro co moze byc przyczyna stalo sie dokladnie w tym momencie jak sasiad grzebal na klatce cos dodam ze przy wylaczonym kompie (zasilka wlaczona) diody od modemu neo swieca sie w sagemie obie myszka logitech 310 mx tez ciagle sie swieci Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gent Opublikowano 27 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2004 hmm a zasilke sprawdzales (moze wlaczona byc ale niedzialac - ja tak mnialem)? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stranger Opublikowano 27 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2004 zasilka ok bo kreca sie wszystkie wentyle Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuicets Opublikowano 27 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2004 To ze sie kręcą wentyle to wcale nie znaczy ze ok. Pożycz od kogoś zasiłke i zobacz czy była ok. Moim zdaniem to zasiłka. Jeżeli nie to płyta główna chyba na gware pojedzie...:( (albo coś jeszcze ale nie chce Cie straszyc)... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...