TomQL Opublikowano 8 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2005 Witam, Dostałem dysk od znajomego Maxtor 120GB. Dokładnie jest to MAXTOR D540X-4G 5400 RPM 120GB Ultra ATA/133 . Jest wykrywalny przez BIOS i Windows. Gdy zakładam partycję ( Fdisk) , kiedy zaczyna sprawdzanie spójności , kilka razy wraca np. z 30% do 0% i od początku zaczyna sprawdzanie, aż zakończy. Jak już założe partycję, uruchomię ponownie komputer, chcę zrobić format przez DOSa. Zaraz na jego początku jest "próba odtworzenia jednostki alokacji" i tak sobie leci coraz wyżej cyferkami , aż wyskoczy komunikat, że brak odpowiedzi z dysku i formatowanie jest przerywane. Próbowałem użyć programu firmowego Maxtora PowerMax , ale na początku skanowania zaawansowanego wyskakuje błąd o kodzie 000xxxx ( nie pamiętam już) i informacja żebym się skontaktował z producentem dysku. Następnym krokiem był program HDD Regenerator. Również go włączyłem, od początku wykrywał BADy, doszło po 30 minutach do 400 MB i było 100Bad sektorów, żadnego nie naprawił, więc sobie darowałem ten krok. Czy da się coś z tym dyskiem jeszcze zrobić? Czy jest uszkodzona mechanika, czy elektronika? Po niedzieli będę miał prawdopodobnie takie same dyski, ale wiem, że są w ogóle niewidziane przez BIOS, więc może w nich elektronika padła, a mechanika jest dobra i dałbym elektronikę od tego aktualnego? Pozdrawiam, Tomek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IchBinIdiot Opublikowano 8 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2005 Dobrze kombinujesz, w tym dysku jest uszkodzona mechanika. Elektronika OK, tak że śmiało możesz ją przełożyć do innego (byle był naprawdę identyczny - sprawdź wersję firmware). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomQL Opublikowano 8 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2005 Ok. Dzięki. A mam pytanie. Bo sprawdziłem na stronie Maxtora (www.maxtor.com) i dysk ma gwarancję u nich do września 2005 roku. Wykonywał ktoś kiedyś procedurę gwarancyjną bezpośrednio do Maxtora? Jeśli tak byłbym bardzo wdzięczny za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...