Restarty Kompa

[beniek]

Kurde zaczelo to sie wszystko 2 dni okolo wieczora (format robilem 2 tygodnie temu) siedze i nagle puh... restart kompa hmm myslalem ze cos z pradem ale mam UPS siedze nadal po 10 minutach puh.. znowu (lekko rozwscieczony) wylaczylem kompa .

dzis siadam wlaczam kompa jak jeszcze sie ladowal (windows 2000) reset( powaznie zdenerowany) mam kaurat na kompie monster garage odplacz czewony ekran tak jakby miala sie ladowac gra puh.. restart :| ( wkur..). Mam juz pozadne nerwy juz probowalem UPs odlaczyc i to samo myslalem ze jakiegos trojana zjadlm czy cos takiego ale nic mks vir 2005 usunal 3 ale nadal te same restarty :| Neta juz odlaczalem ale wtedy jeszcze szyciej resa zrobil wyglada to jak by odlaczyl i szybko podlaczyl spowrotem prad :| :mur: . mam juz wszystkiego powyzej uszu:mur: jezeli zna ktos odpowiedz na moje pytanie co od naprawy tego prosze mowic!!! :mur::mur::mur:

Ps. resy sa nie regularne jak pisalem tego posta to komp bil rekord nie wylaczania sie :mur: juz 20 minut :mur:

ps2 . wydaje mi sie ze o moga byc tylko 2 przyczyny plyta glowna juz chyba szwankuje (p4s5a/dx+) albo zasilacz :]:mur:

:mur::mur::mur::mur:

Błagam pomozcie :mur::mur::mur:

[montana15]

zajrzyj do tematu "bardzo dziwne restarty kompa"........

[beniek]

No tak ale u mnie wszystko jest spox inne sa objawy jak w tamtym temacie poprostu sa resy i nic wiecej :mur:

[skonec]

Ja mialem takie resety (dziwne) wtedy gdy mialem walnieta plyte glowana, a dzialo sie to tak: raz moglem sobie grac godzinke, dwie, a innym razem nie moglem nawet kompa wlaczyc gdyz ciagle sie resetowal. Wymienilem zasilacz, ale nic to nie dalo. Okazala sie walnieta plyta glowna, a dokladnie jakies male walcowate 'cos tam' i na gorze mam krzyzyk, ktory jesli zginie oznacza ze jest przepalony.

 

Pozdrawiam

 

P.S. Przepraszam, za 'cos tam' ale mi zupelnie wyleciala mi nazwa :)

[beniek]

aha dzieki spox. jak narazie to mi dziala bez problemu hehe ale jak wlacze monster garage to odrazu reset hehe na szczesci cs dziala bez problemu ;]

[Domik]

jaki zasilacz masz ?? i jaki dokładnie komp bo wróżki myją szklane kule .... pozdr

[fat_edgar]

Jej, przeciez jest odpowiedni temat w dziale faq "ZEPSUTY KOMPUTER ? ZAWIESZA SIE ? COS NIE TAK ? ZAPRASZAM"

 

Edit: Dodam jeszcze temat z dzialu windows "Blue Screen, zwisy, resety itp - ROZWIAZANIA!"

 

PS. Beniek nie wal tyle glowa w sciane bo Ci zaszkodzi :>

 

pozdro

Edytowane 4 Lutego 2005 przez fat_edgar

[Susek]

widm

majac kiedys podobne problemy wyczytalem to

 

Opiszę Tu jak można spróbować odnaleźć uszkodzony sprzęt – z góry zakładam iż wszystkie sterowniki i system są zainstalowane poprawnie.

 

A więc zacznijmy od początku.

Najpierw najlepiej usunąć wszelkie rzeczy zbędne z komputera. Czyli zostawimy do testów:

- 1 dysk twardy (ten na którym jest system)

- płytę główną

- zasilacz

- 1 kość pamięci ram

- kartę graficzną

- no i oczywiście procesor wraz z chłodzeniem

 

Pamiętajmy iż najlepiej testować sprzęt niepodkręcony, chyba że chcemy przetestować podkręcony właśnie komputer. Wówczas stopniowo podkręcajmy (jak opisano w FAQ w temacie o podkręcaniu procesora) za każdym razem testując stabilność.

 

Jeśli zwisy i restarty już nie następują możemy przypuszczać iż winna jest:

- któraś z części komputera aktualnie nie "używanych"

- zasilacz który nie wytrzymuje "dodatkowego" obciążenia

 

Pamiętać jednak należy iż czasem np. w przypadku pamięci zdarza się iż 2 kości (lub więcej) pomimo iż każda z nich działa osobno poprawnie, nie chcą ze sobą dobrze współpracować.

Może się również zdarzyć iż jeśli będziemy sprawdzali kartę np. pci i w skutek jej używania powstają zwisy iż niekoniecznie ona będzie uszkodzona. Może być również uszkodzona sama płyta główna – konkretne gniazdo pci – skutkiem czego nasza karta nie działa poprawnie. Należy więc przed reklamowaniem (czy broń Boże wyrzucaniem) karty sprawdzić ją w innych gniazdach pci.

 

Jeśli wciąż pomimo usunięcia "części" elementów komputer nie działa prawidłowo, należy gruntowniej przetestować sprzęt.

Zacznijmy zatem od sprawdzenia wizualnego:

- sprawdzamy czy procesor nie ma uszkodzonego jądra (ukruszonego) lub nie jest z którejś ze stron przypalony

- sprawdzamy kartę graficzną czy nie posiada jakiegokolwiek uszkodzenia mechanicznego lub przypalenia

- sprawdzamy pamięci czy nie posiada jakiegokolwiek uszkodzenia mechanicznego lub przypalenia

- sprawdzamy dysk twardy czy nie posiada jakiegokolwiek uszkodzenia mechanicznego lub przypalenia

- sprawdzamy płytę główną czy nie posiada jakiegokolwiek uszkodzenia mechanicznego lub przypalenia. Przy płycie głównej należy zwrócić uwagę szczególną na kondensatory (to takie beczułki), bowiem czasem zdarza się iż są rozerwane lub napuchnięte, co owocuje złą pracą komputera.

 

Jeśli przy oględzinach wizualnych nie stwierdziliśmy żadnego uszkodzenia, lub zlokalizowaliśmy przypuszczalną usterkę należy przejść do dalszych testów, by upewnić się co do faktu która z części jest uszkodzona. Jedynie w przypadku stwierdzenia napuchniętych lub "rozwalonych" kondensatorów możemy zrezygnować z dalszych testów, bowiem taka płyta nawet jeśli obecnie działa poprawnie w niedalekiej przyszłości najprawdopodobniej odmówi posłuszeństwa.

 

Na początek proponuję przetestować pamięci. Bardzo dobrym do tego działania jest program memtest. Jeśli w nim przy testach (najlepiej co najmniej) 20-30 min. nie wystąpią błędy będziemy mogli przypuszczać iż najprawdopodobniej pamięci są sprawne.

 

Następnie przetestujmy zasilacz. Na początek sprawdźmy poprzez jeden z programów monitorujących napięcia (speedfan, mbm, cpucool, lub jakikolwiek inny), jaki mamy odczyt idle, czyli w spoczynku (nie używając żadnych programów).

Pamiętajmy iż tolerancja napięć jest następująca (dotyczy to zarówno testów pod obciążeniem i w spoczynku):

- 12V: 11,4-12,6V

- 5V: 4,75- 5,25V

- 3,3V: 3,135V – 3,465V

 

Notujemy nasze wyniki (wraz z wahaniami napięć jeśli takie występują, np. jeśli napięcie 12V w spoczynku jest raz 12,35V, by za chwilkę zmienić się na 12,4V zanotujmy obie wartości).

 

Następnie obciążymy zasilacz, poprzez obciążenie procesora. Użyjemy do tego programu Prime95 (opcja torture test).

 

I postępujemy podobnie jak w testach w spoczynku. Sprawdzamy odczyty napięć i notujemy.

 

Jeśli zarówno w spoczynku jak i pod obciążeniem nasz zasilacz podaje napięcia nie przekraczające normy i przy tym dość stabilne (wahania nie przekraczające 0,05V podczas każdego z testów można by uznać za normalne) możemy przypuszczać iż nasz zasilacz działa poprawnie.

 

Następnie przetestujmy sam procesor, a przede wszystkim jego chłodzenie. Na początek dzięki jakiemuś programowi monitorującemu temperaturę i napięcia (speedfan, mbm, cpucool, lub jakikolwiek inny) sprawdźmy temperaturę idle, czyli w spoczynku.

Jeśli w spoczynku temperatura procesora wynosi powyżej 50 stopni, prawdopodobnym jest iż to ona powoduje niestabilność komputera. Jeśli w spoczynku nie przekracza 50 stopni przetestujemy temperaturę w stresie, czyli po obciążeniu. Użyjemy do tego programu Prime95 (opcja torture test). By móc określić taką temperaturę ów torture test w programie Prime95 musi być używany przez co najmniej 30 minut.

 

Temperatura procesora AMD w stresie generalnie nie powinna przekraczać 60-65 stopni

Przy procesorze Intela temperatury są niższe, więc powód do niepokoju może powodować temperatura wynosząca powyżej 55-60 stopni. Zwróćmy przy tym uwagę na fakt iż sporo płyt głównych posiada opcję wyłączającą komputer przy przekroczeniu określonej temperatury, więc zwróćmy uwagę na jaką wartość jest ona ustawiona.

 

Jeśli temperatura jest zbyt wysoka upewnijmy się czy:

- radiator nie jest krzywy lub krzywo założony

- pasta termoprzewodząca znajduje się między radiatorem a jądrem procesora i to w odpowiedniej ilości (bardzo mała ilość)

- czy temperatura nie jest odczytywana z diody termicznej w procesorze, co sprawia iż temperatura odczytywana będzie wyższa.

- wiatrak na coolerze kręci się prawidłowo

 

Dysk twardy możemy sprawdzić dzięki SMART który to większość dysków posiada (szczególnie tych nowszych). Odczyt z SMART możemy sprawdzić w programie Speedfan. Zobaczymy tam jaką temperaturę ma dysk oraz czy działa poprawnie. Zwykle jeśli coś jest nie tak pojawia się opis z zaznaczoną na czerwono opcją. Przykładowy problem dysku widzimy np. tu:

http://forum.pcmaniak.pl/download.php?id=219

 

Temperatura dysk w zasadzie nie powinna przekraczać 50 stopni.

Należy się również upewnić iż taśma do dysku i kabel zasilający dysk jest spawn, poprzez wypróbowanie innej taśmy i innej wtyczki od zasilacza.

 

A teraz karta graficzna: Tutaj możemy przetestować kartę używając różnych benchmarków lub po prostu gier. Uszkodzenie karty graficznej najczęściej jest widoczne w postaci pojawiających się artefaktów (przekłamań w grafice). Za pomocą programów np. 3dMark 2000, 2001se. Sprawdzamy czy nie widać "gołym" okiem dziwnych kolorów, pojawiających się kwadratów w różnych punktach i innych nie właściwych elementów przy wyświetlaniu grafiki. Pamiętajmy przy tym iż owe przekłamania grafiki nie muszą występować we wszystkich programach czy grach. Wystarczą błędy w 1 czy 2 programach/grach i już możliwym jest że nasza karta lub jej chłodzenie nie działa właściwie.

 

Pomocny przy wykrywaniu artefaktów może być program Artifact tester jednak ze swoich doświadczeń wiem iż nie zawsze działa on prawidłowo, gdyż czasem pomimo istnienia artefaktów on ich nie wykrywa. Jednak jeśli wykryje artefakty możemy być w zasadzie pewni iż one występują.

 

Należy przy stwierdzeniu błędów w wyświetlaniu grafiki upewnić się iż chłodzenie karty jest założone prawidłowo, tj.:

- radiator dobrze przylega do rdzenai karty

- między rdzeniem i radiatorem znajduje się pasta termoprzewodząca

- wiatrak na coolerku o ile się na nim znajduje - kręci się prawidłowo

 

Samą płytę główna przetestować jest ciężko. Skupmy się więc głównie na sprawdzeniu chłodzenia płyty i sprawdzeniu czy nie jest uszkodzona fizycznie.

 

UWAGA: przy używaniu programu prime95 jeśli nastąpi np. restart nie jesteśmy w stanie z całą pewnością stwierdzić co jest uszkodzone, bowiem ten program testuje procesor i pamięci, a dodatkowo obciąża procesor skutkiem czego rośnie temperatura, oraz zasilacz jest bardziej obciążony. Możemy jedynie się domyślać na podstawie odczytów napięć i temperatur co może być winne niestabilności.

 

Jeśli już wykonamy testy i dojdziemy do tego elementu który jest prawdopodobnie uszkodzony, lub nie działa poprawnie najlepiej pożyczyć od kogoś drugi taki element (np. inną kartę graficzną) i przetestować ową część na drugim komputerze by nabrać pewności co do uszkodzenia.

 

UWAGA: PRZY UŻYWANIU PROGRAMU PRIME95 W SKRAJNYM PRZYPADKU MOŻE DOJŚĆ DO USZKODZENIA ZASILACZA LUB SPALENIA SPRZĘTU JEŚLI NASZ ZASILACZ NIE WYTRZYMA OBCIĄŻENIA. PAMIĘTAJMY JEDNAK IŻ MOŻE TO NASTĄPIĆ RÓWNIEŻ PRZY NORMALNEJ PRACY KOMPUTERA, WIĘC NIE MOŻNA WINĄ ZA SPALENIE ZASILACZA LUB USZKODZENIE INNEGO SPRZĘTU OBCIĄŻAĆ SAM PROGRAM PRIME 95!!!

 

Tomasir: Jako autor tegoż tematu nie ponoszę odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody wynikłe z stosowania się do moich zaleceń, jednak zapewniam iż dołożyłem wszelkiej staranności by ów wątek był napisany zgodnie z moją wiedzą.

 

Podobnie oświadczam iż jako autor tegoż wątku wykorzystywałem własne doświadczenia i wiedzę, zatem kopiowanie czy publikowanie tegoż tematu bez mojej zgody nie jest zgodne z prawem. Oczywiście jeśli ktokolwiek zapragnie go skopiować może się ze mną skontaktować i najprawdopodobniej taką zgodę otrzyma

[Susek]

aha sprawdz jak wygladaja kondesatory na plycie czy nie sa napuchniete,bo u mnie to wlasnie bylo przyczyna restartow kompa,po ich wzmianie wszystko wrocilo do normy