wolana Opublikowano 10 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2005 Witam. Od wczoraj jestem posiadaczem monitorka LCD: IIYAMA 435 17, i jestem zaniepokojony obrazem na czarnym tle. Otóź z bardzi bliskiej odległosci niemal na całej powierzchni widac malenkie zielone punkciki. Wie wyglada to na uszkodzone piksele lub subpiksele, bo takowe widzialem i sa one o wiele wieksze, te moje sa mikroskopijne i z pewnej odleglosci juz kompletnie niewidoczne. W sklepie obejrzalem dokladnie i przetestowalem trzy monitory tego samgeo modelu i wszystkie miale takie punkciki. Czy to normalne i czy ktos jeszcze spotkal sie z takim zjawiskiem . Czy na tej podstawie moge zadac wymiany monitora ? POzdarwam i z gory dziekuje za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nyny Opublikowano 10 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2005 Przypatrzylem sie temu u siebie i z wielkim trudem zauwazylem mikroskopijne punkciki. Ciezko bylo mi je zobaczyc nawet z malej odleglosci. Pewnie matryca zrobiona jest wlasnie z takich punkcików. A temat uwazam za zbedny bo punkty te musialbys chyba z mikroskopem ogladac zeby moc je dokladnie dostrzec Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wolana Opublikowano 11 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2005 Dzwonilem do IIyamy i powiedzieli, ze nie powinno byc zadnych punktow i ze monitor jest do wymiany. Co do wielkosci tych punktow, to wcale nie sa tak malo widoczne, teraz, kiedy juz wiem o ich istnieniu widze je na kazdym ciemnym tle (tylko ich czesc), byc moze tp juz teraz moje nastawienie. serwisant mowil, ze moga to byc niedomkniete krysztalki. Zobacze jeszcze inne monitorki i zdecyuje czy reklamowac. Dzieki za odpowiedz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 11 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2005 Na poczatek sprawdz czy przypadkiem ktos nie kichal Ci na ekran. Brzmi smiesznie, ale prawdziwe. Mialem podobna sytuacje i woda z flanelą pomogly :) oczywisice delikatnie:D pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...