Zasilacz Bezwentylatorowy

[Gość Galileusz]

Witam.

 

Chcialbym poznac opinie osob ktore uzywaja zasilaczy nie posiadajacych wentylatorow.

 

Mam nadzieje ze na tym forum znajdzie sie ktos taki i opowie mi swoje wrazenia na temat ich funkcjonowania.

 

Zego typu zasilacze kosztuja naprawde sporo i chcialbym zasiegnac opini fachowcow , ktorzy mieli z nimi doswiadczenie.

 

Przejrzalem kilka artykulow na ten temat ale przydalaby sie naoczna czyjas relacja z funkcjonowania takiego zasilacza.

 

Zastanawiam sie nad ktoryms z tych modeli.

 

SilverStone NIGHTJAR 300W Active PFC Fanless -0 dBA

YESICO FL-350 TMS

Etasis EFN-300(0dB Design)

Silentmaxx proSilence

Antec Phantom (350W)

 

Wyglada na to ze sa to modele dostepne w naszych sklepach.

 

Z tego co wyczytalem z opisow tych zasilaczy, tylko model firmy ANTEC posiada:

PFC aktywne ,

filtry :

zabezpieczenie termiczne

przeciwzwarciowy

przeciwprzepięciowy

przeciwprzeciążeniowy

 

W specyfikacji innych nie znalazlem takowych opisow.

 

Tak wiec nasuwa sie wniosek, ze ANTEC to konstrukcja bardziej nowoczesna i pewnie z tego wzgledu lepsza pod wzgledem wytrzymalosci i ochrony systemu przed problemami .

Chyba ze sie myle i sa jakies plusy przemawiajace za zasilaczami innych firm ktore sa dostepne u nas.

 

Pozdrawiam

[yes]

Witam , ja mam ETASIS EFN-300 w budzie i jest teraz super cicho, dlatego moge go polecic, ale tego typu zasilacze maja swoja wadę, mianowicie podgrzewają wnętrze kompa, dla przykladu ja mam proca chlodzonego pasywnie i mialem temp. idle 40 ; stres 50 - z zasilaczem z wentylem ktory wyciagal powietrze z budy, teraz , gdy nie mam zadnego wentyla nie ma przewiewu w budzie i mocno skoczyly temperaturki idle 55 ; stres 75 , ale mam tak super cicho, ze w chwili obecnej najglośniejszy z całego kompa jest monitor :)