Padnięty Bios

[kosmoludek]

Witam, czy ktos wie jak wgrać BIOS do płyty o symbolu PT-6IZT z tego co pamietam oparta na chipsecie Intel 440 ZX. Płyta działała poprawnie do czasu jak miałem wirusa który skasowal BIOS i wszysko co miałem na dysku (tak powiedzieli w serwisie :) ) Od tamtego czasu już kilka razy BIOS "znikał" samoczynnie. Teraz znowu płytka ma takie same objawy a nie chce mi sie biegać po serwisach i moze jak sie uda nauczyć sie samemu naprawiać taką usterke :) Jezeli ktos wie jak mozna to naprawić prosze o pomoc. Poniżej link do foto płyty http://www.chip.pl/images/0076/str%2062%20...-6izt%20org.jpg Pozdraiam

[Kolobos]

Co to znaczy "znikał" ? Plyta sie uruchamia ale nie do konca i nie wyswietla nic na monitorze? Czy moze wyswietla jakis komunikat? czy probuje cos czytac ze stacji dyskietek podczas startu?

Zresetuj CMOS zworka na plycie lub wyciagnij na troche baterie przy odlaczonym zasilaniu i zobacz czy to cos pomoze.

Twoja plyta to Azza PT-6IZT jednym slowem smiec ;-)

Do serwisu Ci sie nie oplaca isc bo wezma wiecej niz jest warta ta plyta, a jest warta ze 15-20zł max albo i mniej, wiec jak nie uda Ci sie jej uruchomic to kup nowa i tyle.

[kosmoludek]

"zanikał" chodizło mi o to ze wczesniej juz miałem takie sytuacje, ale oddawałem plyte do serwisu i tam mi robili. A całosc sie objawia tak: na monitorze nie ma nic czarny ekran a monitor przechodzi w stan czuwania, głośniczek systemowy nic nie dajze zadnych dzwieków, dyskietka nie daje znaku życia dioda sie nie zapala. Na płycie jest napięcie bo wiatraczek od proca sie kreci, świeci sie też kontrolka od dysku (cały czas). To chyba tyle z objawów. Wiem ze płyty sie nie opłaca naprawiać, ale jestem ciekaw czy mozna ja jakimiś sposobami "domowymi" powrócić do życia :)

Reset CMOS nie daje skutku, wyjęcie baterii i odłączenie zasilania także nie pomaga. :)

Edytowane 10 Marca 2005 przez kosmoludek

[Domik]

kup programator kości ;).i wtedy będziesz sobie sam nagrywał.