velvet-1978 Opublikowano 28 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2005 Witam. Mam dylemat. Chciałem kupić nową kartę graficzną. Znalazłem dwie oferty: Galaxy Geforce 6600GT: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=45853985 lub Asus 6800LE modowalny na 16 potoków: http://allegro.pl/show_item.php?item=46274817 obie oferty firmy z Warszawy, więc mi odpowiada, bo bywam często w Warszawie, a mieszkam pod Ciechanowem, ewentualnie w ostateczności ta oferta: http://allegro.pl/show_item.php?item=46352490 ale to tylko wysyłkowo, do czego nie jestem przekonany. I teraz zastanawiam się, czy wziąć Geforce 6600GT za 749zł, raczej chyba bardziej skłaniałbym się do Galaxy, bo mój kolega go ma i poleca mi, poza tym wentylator chłodzi również pamięci, czy może Asusa. Wg, tego co pisze sprzedawca, to ten Asus po odblokowaniu potoków wymiata tak, że każdy 6600GT odpada. To może być prawda, bo 16 potoków i 6 vertex shaderów oraz 256-bitowa magistrala do pamięci może dać dużo wyższą wydajność niż 8 potoków, 3 vertex shadery i 128-bitowa magistrala do pamięci, mimo niższego taktowania rdzenia i pamięci w modelu 6800LE. Co prawda kartę można nieźle wykręcić do wartości 415/925Mhz, ale 6600GT też można trochę podkręcić, mój kumpel wykręca swoje 6600GT do wartości 550/1090Mhz. Cena co prawda nie jest super niska, bo 950zł w poównaniu do 749zł za 6600GT, ale mówimy o markowej karcie Asusa, która w Komputroniku kosztuje 1015zł http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15548, ale możlwość odblokowania dodatkowych potoków chyba jest warta tej ceny. Co o tym sądzicie? Bo ja jednak skłaniam się do karty Asusa. Poczytałem sobie o tych kartach i podobno GF6800LE jest słabszy od GF6600GT w mniejszych rozdzielczościach i bez antyaliasingu, dzięki wysokim taktowaniom rdzenia i pamięci (500/1000Mhz), ale przy wyższych rozdzielczościach i z włączonym antyaliasingiem sytuacja się odwraca i GF6800LE jest nieco szybszy niż w 6600GT dzięki 256-bitowej szynie pamięci. Obie karty można podkręcić, ale 6800LE o ok.20-30% w zależnośco od egzemplarza, a 6600GT już tylko ok.10-15%. No i w 6800LE można odblokować potoki, przy odblokowanych dodatkowych 8 potokach 6600GT nie ma szans w porównaniu z 6800LE. Powiedzcie, czy warto dorzucić dodatkowe 200zł do modowalnego 6800LE? A może coś zupełnie innego, mam na to 1000zł i ani grosza więcej. Jak na razie zamierzam kupić tego Asusa GF 6800LE, ponieważ sprzedawca ZAPEWNIA MOŻLIWOŚĆ ZWROTU SPRZĘTU, jeżeli to, o czym zapewnia sprzedawca nie sprawdzi się, to po prostu kartę zwrócę i kupię coś innego. Aha, jeszcze moja konfiguracja: Athlon XP 2500+, mobo Abit NF7-SL NForce 2 ULTRA, 2x 256MB Kingston 400Mhz CL3, GF 4 Titanium 4200 Creative 64MB AGP, dysk 120GB Seagate SATA, zasilacz 360W Chieftec Dual FAN, nagrywarka DVD Nec 3520A. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 28 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2005 No i nad czym tu sie zastanawiac 16potokow i 256bit. vs. 8potokow i 128bit. :roll: Gdyby ten Asus nie byl modowalny to mozna by bylo gdybac i sie zastanawiac ale w ten sytuacji... :wink: pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KOFEK Opublikowano 28 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2005 Masz kilka takich tematow po co nastepny ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...