krojczy Opublikowano 7 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2005 (edytowane) Historia mojego problemu zaczyna sie juz wczesniej, znacznie wczesniej bo jakis 1miech temu. Siedzialem sobie przy pc i sluchalem muzy z drugiego dysku (dyski jak w podpisie, nie sa polaczone w RAID albo w ch** wie co) az tu naraz yyy yyy yyy zawias, no to res i pomoglo przy okazji dodam ze jeszcze w tle dzialal Ad-aware i skanowal dysk nr 1 gdzie jest nagrany Win XP. Potem jeszcze kilka razy mi sie zawieszal przy wlasnie takim sporadycznym korzystaniu z dysku, to przy samej muzie, to przy graniu w cs'a. Potem wyje**** blad ze brakuje pliku juz nawet nie pamietam jakiego wielu osobom z forum tego go brakowalo i chodzilo o jakis blad w partycji, no to sie bawilem i bawilem, doszlo do tego ze nie moglem wlaczyc instalatora z plyty Win XP bo zaliczal mi zwis jak poszukiwal dyskow albo troszke jeszcze przed tym zaliczal zwisy w formatowaniu albo juz samej instalce, i wszystko wskazywalo ze sie cos dysk nr 1 jebie (partycje na obydwu dyskach to NTFS). W koncu wpier****** do napedu plyte Win 98SE i skasowalem sobie kur** cale 20gb ktore zbieralem przez 3 lata, no ale mniejsza z tym, w ogole to dziwne ze instalka Win 98SE zaskoczyla i co kolwiek moglem zrobic. Po tym zabiegu wgralem Win XP i bylo spoko, jeszcze kilka razy dziad mi sie zawiesil ale bylo spoko. Wczoraj cos mnie tknelo zeby zrobic porzadek w obudowie z kablami wiec wywalilem wszystki bebechy na zewnatrz pobawilem sie no i odpalam kompa dzisiaj no i oczywiscie jakies je**** zwisy znowu, mowie sobie: Nosz ku***! :mur: sciagnolem jakis tester z witryny western penis digital bo inaczej ich juz nie moge nazwac i zapodalem, ale nic sie nie poltal jesli chodzi o dysk nr 1 z Win XP, potem puscilem go na dysku nr 2 poszedl jakis quick test i chcialem zrobic write test no to puscilem dziada i wybralem szybka obcje, potem jak juz skonczyl byl zwis sytemu w cs i ku*** teraz nie pokazuje mi sie dysk nr 2 w exploatorze czy np total commanderze ni ch**, ale moge sobie bezpiecznie dysk odlaczyc albo wykrywa mi go menadzer urzaden i moge go zainstalowac normalnie, moge przetestowac go tym lifeguardem od western digital, ale dupka nie widac, fuck! Dobre jest to ze w biosie przy bootowaniu obydwa sa wykrywane. Dziwie sie ze jeszcze sie nie zacial podczas tego pisanie, ale ch** mu w du**. Jak ktos cos wie to pleas o pomoc! THX UPDATE Przyje**lo mnie bo sobie usunalem ty programem wszystko bo to jest tak ze tam jest opcja przypisywania zer dla kazdego sektoru, no dobra ale dlaczego ja go w win nie widze, ide poszperac w instalatorze bo jak nie to dysk leci za okno, ku*** i znowu bede musial zasysac tony walonych sterow nosz kurde :mur: UPDATE dobra ide robic formata w instalatorze zobaczymy jak bedzie hyh, sory za syf na forum ;) UPDATE dobra wszystko dziabie, tylko ze nie mam zadnych danych na dysku nr 2 ;) sorki za zawracanie glowy :D Edytowane 7 Maja 2005 przez krojczy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...