Nagrzewniczki By Muciek

[muciek]

no tak wszyscy się chwalą swoim osiagami, to i ja też. projekt stoi juz od jakiegos czasu, ale dzis kupiłem cyne i jutro (jak zrobie kadeta i japońca) pokaże co nie co :)

topic bedzie rozwijany :)

Na sam poczatek chcialem pokazać jelczyka. więc:

osobiscie za niego nie zapłaciłem nic więc nie narzekam, mimo tego, że zostałem troche oszukany przez sprzedającego (własciwie forumowicza) ale nie o tym nie bede pisał.

jak go kupiłem wygladał, w własciwie nie wyglądał tak:

jak do mnie dotarła tak pieknie nie wyglądała, a finy które rzekomo miały byc miedziane ( tak jak wygladaja na fotą) sa mosięzna. Gadałem z ludźmi co maja jelcze i żuczki mosięzne i z wydajniścią nie jest źle.

chcialem ja zostawic taka jak jest, mimo tego, ze czarna farba odłaziła, ja z weża po wylince.

podłaczyłem ja do pompki (strasznie sie nameczyłem, krócce były 16, a weze mam 12) słysze pompka buczy i i zgrzyta. Mysle co jest ? pewnie brudna, czytałem akurat topic Nazira i mech!na, więc postanowiłem. Rozlutuje ja!

po kilku minutach na palniku odpadły zbirniczki, a moim oczą ukazła sie nieziemski syf o_O

jak narazie, lekko wyskrobałem cała łyzke stołową kamienia. Kanały zapchane, prawie w połowie. Teraz i ja sie przekonałem, ze bez rozlutowanie za *uja sie nie wyczyście żadna chmią i od tej pory każada laduje na palniku. (mówie o czyms starym)

teraz kilka fot zarz po rozlutowaniu, ale kanały odetkane.

 

zbirniczki nie wygladały lepij i równiez były oblepione kamlotem.

fota po wyczyszczeniu:

 

moja zmora były oryginalne krócce 16mm które były wlutowane twardym lutem, wiec pozostało tylko ich wycięcie.

 

od spodu jest wlutowana 1 groszówka, a pozostałości sa zalane cyna do poziomu zbiorniczka

 

jka bede miał kaske, to beda gwinty i krócće które pójda na bok zbiorniczków.

 

mysląc i jednoczesnie przegladając doswiadczenia już wtajemniczonych moderów nagrzewnic, mysle sobie czy nie pójść krok dalej i jej skrócić, no i zaczeło się.

Nie mają dremela użyłem szlifierki kątowej tzw. "gumówki" która ni jak nie nadaje sie do takich prac, wieczorem znajdowałem jeszcze kawałki kanalików wbitych dość głęboko w skóre. (jezli ktos chce mi zasponsorowac multi szlifierke, zapraszam na gg or PW :mrgreen: )

aktulanie posiałem gdzies kombinerki i zdzieranie finów z kanalików odbywa sie ręcznie.

 

zakupiłem juz listewke modelarską o przekroju 11x11mm, która bedzie robiła za stelarz trzymajacy wentylator, juz prawie gotowy, na dniach wstawie fotki.

mam nadzieje, że zlutowanie kanalików nie sprawi mi problemów, dla pewności poczekam na pożądny palnik.

 

-----

update

 

finy juz ściagniete a kratka nabita, w najblizszych dniach kupie cyne to zaczne lutowac :)

no i oczywiście foty będa.

 

C.N.D

 

Sorka za słaba jakośc zdjęć kredycik na cyfrówke juz się robi.

Edytowane 17 Lipca 2005 przez muciek

[muciek]

Jedyny poważny minus żuków to to że potrzebują naprawde sporego przepływu powietrza bo mają bardzo gęsto ułożone finy. A sam miałem 2 żuki z MIEDZIANYMI finami !!

 

BTW - założymy klub "rozlutowywaczy" :]

1436254[/snapback]

sa żuczki z miedziany i mosięznymi, a to nie żuczek, jelczyk :P

 

klub rozlutowywaczny ??

hmmmm...

brzmi...

...smiesznie :D

[Kwiecień]

Yyyyyyy, coś mi się popierniczyło i tamten post napisałem ze starego konta o_0

[RaVeN155]

ja se rozlutowalem rekorda, jezu tyle syfu ze nie wiedzialem od czego zaczac. Bede tez przerobke jego robil na 2 nagrzewnice bo mi sie do budy nie zmiesci jedna pozatym dla samej grafy i dupereli szkoda calej zuzywac ;)

[pipanol-pl]

no no fajnie sie zapowiada.. ale gdzie sa dalsze fotki ??: hehe bo chcial bym jush cos wiecej zobaczyc :)

[muciek]

Ooo jak miło, że ktos sie odezwał :)

Prace nad jelczykiem staneły z kilku powodów

1. Szkoła <_<

2. Ciagłe awarie tych małych palniczków za 6zł, a to nowa zabawka

3. Przeróbka nagrzewnicy dla Verba o TU

kilka postów niżej.

4. CZAS!!

ale dzieki za uznanie i zmotywowałes mnie do dalszej pracy, jutro zaczne :)

Edytowane 20 Maja 2005 przez MeGaMuCieK

[VerB]

megamuciek robi dobra robote , dba o klienta i nie wciska kitu , biorac od niego nagrzewniczke masz pewnosc ze bedzie rozebrana , wyczyszczona , wypolerowana i bedzie miala odblokowane kanaly i w srodku nie bedzie syfu do tego nawet dolutuje ci mufki z gwintem co by userzy mieli latwosc w wyborze kroccow , szukalem chlodniczki w 5.25 i znalazlem u megamucka japonca opisanego w poscie , jutro ma do mnie przyjsc ta nagrzewniczka wiec zrobie dokladne fotki cyfrowka i pokaze wam jak ladnie wyglada (mam nadzieje :wink: )

w kilku slowach "kawal dobrej roboty"

[muciek]

No to nadejsza wiekopomna chwila [;

Wkońcu zacząłem robic nagrzewniczke dla siebie (ta z pierwszego postu, kiedys to wc trzeba złożyc, nie ? :P) a nie tylko dla innych.. miedzy czasie było ich trochu, z kilkanascie... :rolleyes:

skrócona i zlutowana, wtępnie :)

na foto, wentyl 120 i szlug, Cristal :twisted2:

 

 

A tu w komplecie ^^