Elektroniczny Włącznik

[Dziuby]

Jest to układ elektroniczny ze zwykłej lampki rowerowej

http://img226.echo.cx/img226/540/nowy18gr.jpg

Mam pytanie jak działa taki włącznik.

Oryginalnie trzeba przyłożyć ten guziczek z tym czymś czarnym i lampka zaczyna działać.

Natomiast gdy mostkuje miejsce docisku śrubokrętem to lampka nie działa tylko robi się zwarcie.

[kosu-kielce]

Ten ciemny punkt na guziku od spodu to warstwa przewadząca.

Jak naciśniesz guzik to te listki na płytce są zwierane i lampka zaczyna działać.

 

To coś czarne na płytce to struktura pułprzewodnikowa w której jest takzwany przeżutnik (zwykle typu D) który po naciśnięciu guzika przełącza zesztę stkuktury z następny tryb pracy (włącz, wyłącz, inny wzorek migotania).

 

Prawdopodobnie struktura czeka na zwolnienie guzika.

Edytowane 11 Maja 2005 przez kosu-kielce

[Dziuby]

Czyli połączenie (zlutowanie) tych listków odpada ???

[PelzaK]

odpada.. no bo po co.. to jest włacznik na styl tego w ATX.. wystarcz zewrzeć i zaczyna działac...

akurat w środku to nie jest do końca przerzutnik.. jak za pomoca 1 przerzutnika chcesz zmienaić kilka stanów urządzenia... Pod tym czarnym shitem znajduje się drajver diod led z wbudowaną pamięcią w której zapisana jest sekwencja zapalania diod led... jeśli przełączając tym przyciskiem trafisz na stan że diody nie swięcą.. nie oznacza to bynajmniej że ukłąd scalony jest wyłaczony.. on jest acły czas zasilany.. i czeka tylko aż naciśniesz przycisk żeby przejsc do odtwarzania następnej sekwencji.

 

jesli chodzi o tzw "gumki pzrewodzące".. to jest ten gumowy przycisk (stosowany w pilotach).. to jest to specjalny materiał przewodzący jak wspomniano wyżej.. Jeśli mówisz ze występuje rodzaj zwarcia (mimo iż nie powinien) po zwarciu śrubokrętem.. to spróbuj zewrzeć to rezystorem 1kom.. gdyz taka gumka ma mniej więcej taką rezystancję..

 

jednak zwarcie tego na stałe nie spowoduje że układ bedzie pracował nonstop - nie wiem co dokładnie chcesz uzyskać

Edytowane 12 Maja 2005 przez PelzaK

[Dziuby]

Wszystko kapuje.

A co chciałem uzyskać, zmodernizować całą lampkę (tym razem od mojego roweru) i zrobić włącznik przy kierownicy.

Czyli przylutować to tych grzebyczków kabelki a przy kierownicy włącznik.

Tylko ten włącznik to powinien być rezystor.

Jeszcze raz to przemyślę czy warto się w to babrać .

Zawsze mnie to nurtowało jak ten włącznik (czarne kółeczko) działa.

 

ok wszysztko wiem

dzięki

[PelzaK]

nie.. ciągniesz normalnie kabelki... i na końcu dajesz zwykły przycisk (mikroswitch) z tym ze szeregowo z nim lutujesz jeszcze rezystor.. żeby zasymulować tą rezystancję gumki pzrewodzącej...

 

jednak jeśli chodzi o przedłużenie tych kabli to może to nie wypalić... jeśli pociagniesz taki z punktu wizdenia układu długi kabel to może on zacząć działać jak antena.... jako że sterownik swiatełka jest pod ciągłym czuwaniem co się dzieje na przycisku.. więc jakiekolwiek zakłócenia w postaci telefonu komórkowego.. wiertarki czy nawet silnika samochodowego mogą wyindukować w tym kablu (i napewno wyindukują) skoki napięcia.. co może spowodować ze swiatełko zacznie samo z siebie się właczać, wyłączac etc... musisz sprawdzić w praktyce.. być może wejscie tego scalaka ma zabezpieczenia przeciwzakłóceniowe...

Edytowane 12 Maja 2005 przez PelzaK

[Dziuby]

Sprawedzę to i zobaczymy :D