lllDrAculalll Opublikowano 21 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2005 Kupiłem parę dni temu ten radiator i jestem niezadowolony jak cholera. To diabelstwo jest nie do schłodzenia. Używałem już wszystkiego, łącznie z wielkim wiatrakiem domowym chłodzącym w letnie dni. I jakby tego było mało to grzeje zailacz procka na płytie i ogólnie całe swoje bliskie otoczenie. Mówię o sytuacji kiedy proc jest w stresie. Bo w idle jakoś sobie radzi. Procek to grzałka typu Celeron D 2.53 Ghz. Obudowa non stop otwarta a w czasie ciężkiej pracy przekracza spokojnie 65 C a zasilka procka na płycie ponad 70. Do bani. Odradzam kupno takiego. Ja wracam do zwykłego aluminiaka jakiego miałem wcześniej - tylko kasy szkoda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lllDrAculalll Opublikowano 22 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2005 No i po podmianie na zwykły ale w miarę skuteczny ( w razie potrzeby wspomagany dodatkowymi wiatraczkami ) radiator aluminiowy. Wiem że się powtarzam ale to ważne i jednocześnie przestroga dla innych. Nie kupujcie Thermaltake PIPE 101, a już napewno gdy chcecie wyciszyć komputer. Ale jestem wnerwiony. Tyle dni testów (i nocy) i nic nie dało się z tego radiatora wycisnąć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamiKaze boski wiatr Opublikowano 22 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2005 Noo ostatnim ratunkiem to jest zamkniecie tego "pudełka"- radiatora z żeberkami w jakąś plexe i puszczenie tam wody :D :D Takie małe wC ;) Ps. Współczuje zakupu. Wiem jak to jest kupic cos drogiego a potem zamienic to tańszymi i lepszymi częsciami ..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...