Padla Partycja Niewiem Co Jest Nie Tak

[radeksz]

A mianowicie mam dwie partycje po 10 gb na starej 20 segate, i cos dysk zaczol szwankowac jedna partycja jest ok a druga zmienila nazwe z "pierdy" na "dysk lokalny" i wszystkie wazne dla mnie pliki zniknely tzn cos na tej partycj jest ale wyglada tak

co mam zrobic z tym problemem czy da sie to jakos naprawic z gory dzieki za pomoc.

[scazi]

Wyglada na wirus... :unsure:

[radeksz]

partycja ma niby 10 gb ale jest teraz ma 1.75 gb i tylko 17 mb wolne tez myslalem nad wirusem ale formata robilem w srode scandisk sypie bledami. Chyba juz po tej partycji :mur:

Edytowane 24 Września 2005 przez radeksz

[scazi]

partycja ma niby 10 gb ale jest teraz ma 1.75 gb i tylko 17 mb wolne tez myslalem nad wirusem ale formata robilem w srode scandisk sypie bledami. Chyba juz po tej partycji  :mur:

1666359[/snapback]

Jesli te bledy to bad sectory to wyglada ze juz po dysku - umarl smiercia naturalna :huh:

[radeksz]

ale to troche dziwne bo druga partycja na tym dysku jest ok

[scazi]

No coz, jesli te bad sectory powstaly "same z siebie", tzn nie przenosiles nigdzie dysku, nie kopales w obudowe :wink: i twardziel nie musial pracowac w piekarniku (czytaj: nie mial ponad 45*C podczas pracy), to taki dysk nadaje sie juz tylko na dyskietke, bo gwarantuje ze badow bedzie przybywac i w koncu bedziesz mial na twardym "sito". Na system sie toto nie nadaje - zaden OS dlugo na nim nie wytrzyma. Smutna prawda - czas na nowy HDD :-|

 

pozdro.

[radeksz]

no dzieki za pomoc pewnie padnie naszczescie czesc danych zgralem na dvd i naszczescie mam jeszcze 40gb z systemem ale bedzie trzeba cos dokupic

[radeksz]

Odzyskalem dane dzieki getdataback :lol2: