Skocz do zawartości
Sewer

Problem Z Kompem Na Nf7 S .. Potrzebna Pomoc

Rekomendowane odpowiedzi

No wiec tak.. Barton 2800 M , nf 7s ,x800pro@xt pe , 2X 512 ram , cheftec 420 W. Wsio smigalo ok do wczoraj ..

Komp zwisl pod windą na "twardo" po restarcie wlaczyla sie odrazu "syrena" wiec wylaczylem kompa i dalem mu odpoczac.. po 2 min. wlaczam znow syrena.. hmm wiatraki sie kreca.. dalem mu chwile dluzej odpoczac.Po jakich 5 min wlaczam kompa a tu 0 dzwiekow i lampka od monitora miga.. monit sie nei odpala.. Co dziwne komp nie wydaje zadnego pisku - ani po wyjeciu grafy , ani po wyjeciu ramu.. diody sie swiecą , coolery krecą.. Nie mialem zabardzo czasu wczoraj na kombinacje.. Wyjalem proca i nie wygladal na spalonego , dalem clear cmos , tez nie pomogo0lo.. czy powodem moze byc odlaczenie sie kabla ktory monitoruje obroty coolera na procku ?? bo mam go "sztukowanego " i mogl sie odlaczyc... czy to juz sie tak wczesnie inicjuje? bo wogole monitor sie nie odpala? Wiec co moglo pasc? mobo? proc? grafa?

dodatkowo moge powiedziec ze nic nie zmienialem komp dzialal na stabilnych ustawieniach z podpisu. po prostu "zamarł" w windowsie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...