xaris1 Opublikowano 30 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2005 Witam, mam taki problem, ktory probowalem rozwiazac jak tylko potrafilem. Jednak moja wiedza na temat komputerow jest dosyc skromna. Podczas startu systemu operacyjnego, a nawet gdy wlaczalem komputer to albo wylaczal sie on, (tzn. pokazuje sie czarny ekran natomiast czasem musze jak gdyby wylaczyc komputer trzymajac standardowo okolo 4 sekund guzik power by wylaczyc. Jednak podczas tego 'zawieszenia' komputer nie choidzl. Jedynie swiecila sie diodka na plycie glownej), albo startowal, jednak po paru chwuilach wylaczal sie. Azeby wlaczyc komputer (zalogowac sie do windowsa) musaielm resetweac komputer kilka razy. Stopiowo posuwajac sie dalej w strone wlaczenia windowsa. Jednak jak wszedlem do windowsa i dzialal z 3 minuty to0 juz normlanie molglem pracowac. Jezeli natomiast po pracy w windopwsie okolo 20 minut lub mniej czy tam wiecej zresetowalem komputer to startowal on normlanie. Lecz od czasu odczekania okolo 20 minut komputer znowuz wlaczal sie opornie:D - musaielm znow topornie wlaczac go od nowa :D Chcialebym jendak dodac, ze przedtem komputer, kotry kupilem chodzil normlanie od 2002 roku. Nie wiem co sie dziej. Ten problem zainstnial dopiero po wymianie dtysku twardego na nowy, bowiem stary sie zepsul. :-) Na pewno nowy dysk jest w podzadku(Hitachi 160gb 7200 rpm) :D A najgorsze jest to ze teraz to juz w ogole sie nie wlacza:D Gdy klikam guzik power komputer dziala jednak nic nie wyswietla sie na ekranie. Mam jeszcze jedno pytanie czy jezeli do plyty glownej podpinam kable do dyskow od starej plyty to moga sie one roznic, tak ze plyta ich nie wykruywa. Konfiguracja mojego komputera to: Duron 1200 256 ddr 266 mhz ramu JAkis tam zasilacz( razem z obudowa:D ) Msi k7 -- tyle co pami4rtam z plyty gdyz instrukcja sie zgubila :D GeForce 2 Ti 64 mb Tv- out :D Bardzo prosze o pomoc :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquarium Opublikowano 30 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2005 Odłącz wogóle dysk i odpal jakiegoś linuxa livecd - wygląda na to że bios ma problemy z wykryciem ... Jeśli bez dysku będzie śmigał, to skombinuj nową taśmę, sprawdź zworki, zupdate'uj bios ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
langi Opublikowano 30 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2005 Miałem kiedyś identyczny problem z moją stara płytą główną. Zajmowało się nią paru infotmatyków, ale żaden nie wiedział oco chodzi. Wyglądało na to że jak się komp rozgrzał to już chodził :), co jest dziwne bo normalnie in chłodniejszy tym wydajniejszy :lol: . Wracając do usterki to gdzieś na forum wyczytałem, że nie tylko ja mam takie problemy, a sprawcą były wadliwe kondensatory na płycie. Zamówiłem w necie nowe (ale nie są to takie same jakie można kupić w byle jakim sklepie elektronicznym) stare obciąłem nowe zalutowałem dokładnie i problem znikł :] do czasu B). A co do kabli to jeśli chodzi ci o taśmy bo nie zrozumiałem to niema żadnego znaczenia tyle że może dysk wolniej chodzić, najlepiej kup 80 pinową taśmę. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...