Skocz do zawartości
Adam78

Eksperyment - propozycja.

Rekomendowane odpowiedzi

Dla tych co mają woltomierze/multimery albo choć neonówkę.

 

Podłączcie jedną elektrodę do matalowej części komputera np obudowy, śledzia itp, a drugą do kaloryfera, albo rury wodociągowej. Napiszcie co wam wskazuje? :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obudowa - kaloryfer: 0,07 V

Obudowa - uziom (w gnizadku - prawdziwy, nie zerowanie) - 0,0V

 

A teraz: kaloryfer - uziom w gniazdku: 0,04-0,06V

Kaloryfer - inst. wodna: 0,04 V

 

I bądź tu człowieku mądry...

 

A jak pokazuje 110V to masz niepodłączony bolec w gniazku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak pokazuje 110V to masz niepodłączony bolec w gniazku.

Dokładnie. W nszym budownictwie standard, a jeżeli już jest podłączony to do 0 (zmostkowany) !

BTW Moje gratulacje dla pojektantów z HP. Pomiędzy metalowymi częściami HP-930C a ziemią jest 110. Drukarka oczywiście nie ma wtyczki z bolcem. Jak to dopuszczono do sprzedaży?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mostkowanie to właściwie to samo co zerowanie - problemy mogą być tylko przy poważniejszej awarii u sąsiadów (albo jak jakiś pijany elektryk-sqrwy... podłączy w skrzynce odwrotnie przewody) - właśnie z tego względu mostkowanie jest teraz zakazane.

 

Eeee.. a gdzie Ty masz metalowe częsci w HP na wierzchu? IMHO jak jest obudowa to może tam być nawet 10KV i max 10A :-) i nic się nie stanie. 110 V nie jest takie straszne. Kiedyś miałem tak stale (i betonową podłogę, har har). Niezła "stymulacja" przy oglądaniu panienek :lol:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obudowa - kaloryfer: 0,07 V

Obudowa - uziom (w gnizadku - prawdziwy, nie zerowanie) - 0,0V

 

A teraz: kaloryfer - uziom w gniazdku: 0,04-0,06V

Kaloryfer - inst. wodna: 0,04 V

 

I bądź tu człowieku mądry...

 

A jak pokazuje 110V to masz niepodłączony bolec w gniazku.

No to ja kiedyz zauwazylem ze po dotkniecu kaloryfera i obudowy kompa cos mnie zaczelo lechtac po palcach,chociaz mialem acara.Nienamyslajac sie wzialem kawalek kabla i polaczylem obudowe z kaloryferem.Teraz obawiam sie ze jak bedzie przebicie to kopnie mnie jak bede bral prysznic

Ale bedzie jazda :lol: :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak pokazuje 110V to masz niepodłączony bolec w gniazku.

Dokładnie. W nszym budownictwie standard, a jeżeli już jest podłączony to do 0 (zmostkowany) !

BTW Moje gratulacje dla pojektantów z HP. Pomiędzy metalowymi częściami HP-930C a ziemią jest 110. Drukarka oczywiście nie ma wtyczki z bolcem. Jak to dopuszczono do sprzedaży?

 

Wszystko zalezy od klasy izolacji danego produktu.

Takie sprzety nie musza miec bolca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy od klasy izolacji danego produktu.

Takie sprzety nie musza miec bolca

Taaaak. Aco jeżeli produkt jest w klasie bezpieczństwa "dwa kwadraciki jeden w drugim" a pomimo to po dotknięciu np metalowej częsci kabla USB można doświadczyć opisywanego wyżej przez kolegów łaskotania... Jak sprawdziłem co 2 komputer jest potencjalnie niebezpieczny. A wszystko jest ok bo w większości mieszkań co prawda nie ma uziemienia ale są płytki pcv na podłodze (nie powiem, że na szczęście jest PCV bo toksykolodzy o tym tworzywie mogli by co nieco powiedzieć...)

Sprzęt komputerowy to chyba największy szmelc jaki kiedykolwiek prdukowano :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy od klasy izolacji danego produktu.

Takie sprzety nie musza miec bolca

Taaaak. Aco jeżeli produkt jest w klasie bezpieczństwa "dwa kwadraciki jeden w drugim" a pomimo to po dotknięciu np metalowej częsci kabla USB można doświadczyć opisywanego wyżej przez kolegów łaskotania... Jak sprawdziłem co 2 komputer jest potencjalnie niebezpieczny. A wszystko jest ok bo w większości mieszkań co prawda nie ma uziemienia ale są płytki pcv na podłodze (nie powiem, że na szczęście jest PCV bo toksykolodzy o tym tworzywie mogli by co nieco powiedzieć...)

Sprzęt komputerowy to chyba największy szmelc jaki kiedykolwiek prdukowano :cry:

To jest 2 kl. izolacji, połaskotało Cię i tyle. Sprzęt komputerowy to nie szmelc, to nasze sieci nie spełniają wszystkich wymagań związanych z bezpieczeństwem, uziemienie w gniazdkach wg. jakiegoś tam porozumienia uni będziesz miał max. w 2010r.

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...