Toshiba M60 I Jej Matryca :-/

[hands0me]

Witam serdecznie!!! :)

 

Niedawno zakupilem notebooka Toshiba M60-134 z martyca wide 17'' TruBrite. Jestem "lekko" rozczarowany tym komputerem, a to ze wzgledu na jego martyce.

 

Na poczatku ekran byl dosyc mocno rozjasiony w dole i gorze ekranu, ale nierownomiernie, widac bylo jasna plame swiatla z prawej strony gornej czesci ekranu. na dole tak samo tylko ze po srodku. Nie ukrywam ze to bylo dosc irytujace jak na laptopa za 7,5tys zl :/

 

Wyslalem do serwisu. Wymienili mi panel na nowy. Teraz w gorze ekranu podswietlenie jest juz mniej natarczywie i i rownomierne przez co nie rzuca sie w oczy i jest niezauwazalne, natomiast w dole ekranu tym razem w rogach - w prawym rogu i lewym rogu - bije mocne swiatelko :/

 

Czy ktos z was mial podobne objawy i czy to jest normalne w takich panelach? Bo zaczynam juz powatpiewac w jakosc Toshiby i uwazam ze pieniadze zostaly wywalone w bloto. Jak oni robia te wyswietlacze ze jeden ma podswietlenie w na srodku a inny znowu w rogach. Prosze o jakas porade bo juz nie wiem czy znowu wysylac do serwisu czy moze w ogole sprzedac to badziewie i kupic cos innego tylko wlasnie co??

 

Jak z panelami LCD w Siemensach i Sony? (chodzi mi o panele wide 17'')

 

Pozdrawiam serdecznie.