yurek Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 Witam wszystkich. Jak zwykle standartowo zostawilem kompa na noc wlaczonego, budze sie rano a tu cisza - komp wylaczony. No to proboje go odpalic a ten nic. Dioda sie na mobo swieci normalnie a komp nie odpala. Mam athlona xp 2200@2000MHz + QC80AlCu (skrecony na 1850obr bym mogl jakos zasnac:) ) . Mam w budzie wentylki wwiew/wywiew ale je wylaczam na noc bo tez troszke szumia. Temp procka jak kladlem sie spac to ok 45st (+-2st), kaloryfer, obok ktorego stoi komp tez skrecilem by sie sprzet nie grzal zbytnio. Wsadzilem na probe inny zasilacz (uzywam fortrona) ale tez nie odpala. Wyjalem bateryjke z mobo na pol godz i dalej to samo. Jak macie chwilke czasu i jakis pomysl to podzielcie sie nim ze mna prosze bo juz kompa nie mam 4godzinki i szlak mnie trafia ;) dzieki wielkie pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 Może napiszesz jaką masz płyte główną, ramy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yurek Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 plyta Asus A7V880 ram 256 ddr400 cl3 elixir + 256 ddr400 jakis noname chyba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 wygląda jakby płyta padla, zobacz czy kondensatory nie są napuchniete albo wylane, jeśli masz możliwośc to spróbuj odpalić kompa z inną grafiką i z innymi pamięciami, albo swoje posprawdzaj na innym kopmie, metodą prób i błędów powinieneś dojśc co jest nie tak :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yurek Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 janio kondensatorki oblukalem i wszystko wyglada na ok, a co do sprawdzenia z inna grafa albo pamieciami to sproboje ale przeciez nawet bez grafy i pamieci komp chyba powinien odpalic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 (edytowane) janio kondensatorki oblukalem i wszystko wyglada na ok, a co do sprawdzenia z inna grafa albo pamieciami to sproboje ale przeciez nawet bez grafy i pamieci komp chyba powinien odpalic nie odpali za chiny ludowe :) nie da się tak, co najwyżej będzie piszczał, musi być grafa i pamięć, pożycz od jakiegoś kumpla i sprawdź Edytowane 27 Grudnia 2005 przez janio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Znakomity Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 Tez tak moj XP3200+ bartonik zakonczył żywot. Gralem w css i komp nagle zgasł, potem juz nigdy nie odpalil. Spaliła sie mobo i proc, co ciekawe zasilka w 100% sprawna. Nie wiem co bylo przyczyną. Nie wazne, ale dzieki temu ma teraz nowy sprzęcik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yurek Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 Ja tez sie pozbylem jakis czas temu plyty glownej bo zachcialo mi sie montowac sledzia z wlacznikiem do katod przy wlaczonym kompie i jakos tak mi sie wymsklo i przejechalem zelastwem po plycie. Komp sie wylaczyl, troche sie pomeczylem i odpalil, wszystko smigalo, pojechalem na lanparty odpalam i...juz nie odpalil ;) wstyd sie przyznawac no ale co zrobic :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...