Dysk Twardy Raz Działa Raz Nie :(

[---Adam---]

Witam

Posiadam dysk twardy FUJITSU MPG3204AT-TC (20GB, 5400 rpm, ATA-100, 512 cache)

Podłączyłem go prawidłowo pod slave razem z innym dyskiem (samsung) i włączyęłm kompa wykrylem go w biosie i odpalilem komputer do tej pory wszystko było oka się włączyło wszystko dysk sformatowałem i wrzucilem 10 nutek mp3 i normalnie odsłuchiwalem je. Po kilku minutach dysk zagrzechotał głowicami i się odłączył tak jak by mu napiecie spadlo i pochwili się załączył i zas pochodzil przez jakis czas i zas padl i tak sie dzieje co jakis czas co pare minut. Dysk nie posiadał bad sektorów :(

Co może być nie tak z tym dyskiem? Da się go jakoś odratować ???

[DirtZ]

Głowica zdycha. Odpuść sobie ten dysk.

[---Adam---]

A da się to jakoś naprawić aby dysk pochodził jeszcze jakiś czas? Wymiana głowicy z innego dysku?? Albo elektroniki??

[BeneVaco]

Mam to samo jak są luźne molexy przy dyskach jest słąby styk i dysk się wyłącza i włącza podłącz do dysku innego molexa.

[DirtZ]

Elektronika...mi sie wydaje, że jest ok ;) ja bym stawiał na głowice..jej wymiana nie ma sensu, lepiej kupic nowy dysk.

[bellum]

sprawdź to o czym mówił "BeneVaco" oraz podaj raport SMART, głowice raczej nie są powodem problemu

[---Adam---]

Podłączyłęm kilka różnych wtyczek molex i nadal to samo :( Po podłączeniu dysk sie rozkręca i normalie działa po chwili się wyłącza i tak wkółko i nie wiem co tam jest. Ale chyba nie jest warto go naprawiać bo jak ma szwankować to strach trzymać na nim jakies dane ;(

[Gość SimooN]

[...] Ale chyba nie jest warto go naprawiać bo jak ma szwankować to strach trzymać na nim jakies dane ;(

Dokładnie, naprawa nie a sensu.

 

Dysk pochodzi z serii w której producent zamontował wadliwy układ sterujący pracą mechanizmu, wszystkie były wymieniane na nowe -> w ramach gwarancji. Ale u nas większość tych dysków była sprzedawana bez gwarancji producenta ;)

Dysk ochłodzony (nie zamrożony) i nieużywany przez 2-3 dni będzie potem pracował kilkadziesiąt minut, przynajmniej większość egzemplarzy tak się zachowuje.

[---Adam---]

Dokładnie sie tka dzieje jak nie jest uzywany przez pare dni to kilkanascie minut chodzi. Czyli wiem już o co z tym wszystkim biega. Dzieki za wypowiedzi.

[123Frytki]

Dokładnie, naprawa nie a sensu.

 

Dysk pochodzi z serii w której producent zamontował wadliwy układ sterujący pracą mechanizmu, wszystkie były wymieniane na nowe -> w ramach gwarancji. Ale u nas większość tych dysków była sprzedawana bez gwarancji producenta ;)

Dysk ochłodzony (nie zamrożony) i nieużywany przez 2-3 dni będzie potem pracował kilkadziesiąt minut, przynajmniej większość egzemplarzy tak się zachowuje.

Witam no mi sie tak zaczeło robic z moją 80 z Caviara ze sie np podczas startu systemu z 5 razy sie wyłączał i włączał. dalem go do kieszenie na USB i teraz robi za pendriv-a hehe .Pozdrawiam