Sarenka Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 Za jakis czas (czyt. zapewne w wakacje) stane przed tematem oswietlenia kompa. Przegladalem sobie z nudow dzis allegro i znalazlem cos takiego -> NEON GAZOWY. Mial moze ktos z tym juz stycznosc? Jak to swieci w porownaniu do katod? A moze w ogole lepiej oswietlic kompa diodami (oswietlenie niebieskie ma byc)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadeX Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 tożto el wire http://angela.pl/index.php?action=Szukanie...egorii=59&cat=7 na pewno nie zapewni Ci takiego światła jak katody ale efekt ciekawy jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dadziuk Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 Te neony to raczej to wyróżnienia pewnych elementów. Jak chcesz oświtlić to tylko katody ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 (edytowane) wydaje mi się że to w porównaniu z katodą wymięka na dzień dobry.. katody wręcz rażą po oczach a to ledwie świeci... do tego ktoś pisał że to potrafi piszczeć całą powierzchnią czy coś :)... diody - tez dobre rozwiazanie, gdy potrzeba śwaitła punktowego.. ael więcej roboty z nimi gdy montujesz samemu... a katoda to katoda.. dużo światła.. łatwy montaż... Edytowane 20 Lutego 2006 przez PelzaK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2006 Montaz, to nie problem :) Sie listwe zrobi i juz (a na dodatek chyba latwiej by ylo zrobic roznokolorowe - tzn raz niebieskie, raz czerwone itp., anizeli na katodach. Bylem tylko ciekaw, jak mocno to to sweci :) Anyway - dzieki za odzew. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2006 mną sie nie sugeruj, bo ja tego w rękach nie miałem... mówię co słyszałem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka Opublikowano 23 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2006 mną sie nie sugeruj, bo ja tego w rękach nie miałem... mówię co słyszałem :)Hehe... Jezeli to ma swieci jak ELW, to ja temu podzieuje :) Tak z ciekawosci - jaka obciazalnosc pradowa ma twoj ukladzik zmieniajacy kolor diod przy zmianie temperatury? I czy zastanawiales sie, czy mozna by na chama podlaczyc diody kolorowe (wielokatodowe czy jak to sie nazywa)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 24 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2006 przy zmianie napięcia - dokładniej... Nawet nie na chama.. bo na końcu arta napisałem że można a nawet trzeba :) podłączyć diodę dwukolorową ze wspołną bodajże katodą... Przy wspólnej anodzie trzeba by zamienić tranzystor na PNP... mam nadzieję że mówimy o moim VLEDzie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka Opublikowano 24 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2006 (edytowane) przy zmianie napięcia - dokładniej... Nawet nie na chama.. bo na końcu arta napisałem że można a nawet trzeba :) podłączyć diodę dwukolorową ze wspołną bodajże katodą... Przy wspólnej anodzie trzeba by zamienić tranzystor na PNP... mam nadzieję że mówimy o moim VLEDzie :D ta - mowimy o VLEDzie :) A tak poza tym, to skad idzie napiecie takie a nie inne, to jzu inna psrawa - co nie? Ale wracajac do tematu - sprawdzlaes, ile to to wytrzyma (100mA? 300mA? wiecej?)? Edytowane 25 Lutego 2006 przez Sarenka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 mówisz chyba nie o mV tylko o mA... :) różnica taka jak między wysokością wodospadu i prądem rzeki... czyli dosyć spora :) ten układ z założenia nie miał byc ukałdem wielkeij mocy... Głównym ogranicznikiem jest tutaj rezystor ten wpięty w kolektor tranzystora... Jeśli potrzebujesz wikeszego proądu to wymieniasz tranzystor na jakiś inny i nawet 4A moge Ci puścić jeśli będiesz chciał :D a na tym ukłądzie nie sprawdzałem.. ale 300mA spokojnie możesz puścić.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 mówisz chyba nie o mV tylko o mA... :) różnica taka jak między wysokością wodospadu i prądem rzeki... czyli dosyć spora :)Pozno bylo - wybacz. Juz poprawilem. ten układ z założenia nie miał byc ukałdem wielkeij mocy... Głównym ogranicznikiem jest tutaj rezystor ten wpięty w kolektor tranzystora... Jeśli potrzebujesz wikeszego proądu to wymieniasz tranzystor na jakiś inny i nawet 4A moge Ci puścić jeśli będiesz chciał :D a na tym ukłądzie nie sprawdzałem.. ale 300mA spokojnie możesz puścić.. thx jak bedzie chwila czasu, to potestuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...