Obudowa Modecom - Przekręt Pomocy!

[herbatniczek]

Witam,

Dziś kupiłem obudowe modecoma i-zone. Zawiozłem do domu, patrze - jest plomba sklepowa, ale plomba producenta Modecom jest zerwana....

 

czywiście chcę ją wymienić. Dzwonie do sklepu, okazuje sie za babka zaczyna krecic, ze takie rzeczy się zdarzają... podczas transportu i nie podlega to zwrotowi... Po 10 minutowej kłótni, probowali mi wcisnac jakąś inną zasilkę, ale powiedzialem ze nie chce. Wkoncu powiedzieli, ze na wtorek będzie dla mnie zasilacz. A potem, ze znaleźli zasilacz z niezerwaną plombą, taki sam i mi go jutro wkręcą.

 

 

Prośba do Was: jutro tam jadę i jeśli się na tym znacie: jakie mam prawa, czy ta zerwana plomba producenta podlega zwrotowi?

Właściwe nie mam obowiązku w sklepie rozkręcać obudowy i jej sprawdzać czy wszystko jest ok.. to jakas paranoja... Przeciez jako klient biore dany model i reszta mnie nie interesuje...

 

Macie jakieś prawne argumenty, które jutro moge im przedstawić.

Jeśli będą jutro jakieś problemy w tym sklepie, co robić wzywać tam policję?

[AMDPRO]

mowisz im " panie komu to pan tlumacz , koniowy pan to tlumacz dawaj obudowe albo kase"

[Gość Pigmej]

Jeśli będą jutro jakieś problemy w tym sklepie, co robić wzywać tam policję?

Ale brygady antyterorystycznej nie wzywaj :lol2: Nie no nie obraź sie, ale to mnie rozbawiło.

 

Skoro kupiłeś bude i sprzedawca założył własną plombę to jest już ok. Nie musi być Modecoma. Bez przesady obudowa się nie psuje, tylko zasilacz. Jeżeli dają ci zasilacz to też powinien mieć plombę sklepu, wtedy na podstawie faktury badź paragonu fiskalnego przysługuje ci gwarancja.

[herbatniczek]

No właśnie na zasilaczu jest blomba sklepowa, a plomba producenta jest zerwana! Więc nie mam pewności, że zasilacz nie był używany lub serwisowany. Nie rozumiesz, że zapłaciłem za nową rzecz, a tu nie mam pewności, że taka jest.

[Nyny]

Jak beda robic problemy postrasz ich UOKiK. Jak sie nie przestrasza to sie tam wybierz i masz sprawe wygrana. Wtedy to oni bede do Ciebie biegac a nie Ty do nich

[psz3mo]

Plomba produenta nie jest, a przynajmniej nie powinna byc ważna. Podobnie jak kupujesz kompa i masz plombe na obidowie. Smieszne jest to że niby nie mozna jej zrywać. Chyba nikt w sklepach nie wyobraża sobie, że każdy bedzie leciał do nich z wymiana np. ramu albo odkurzeniem kompa, bo go nie może otworzyć. To sie mija z celem. Z drugiej strony nie zauważyłem nigdzie na podzespołach naklejek sklepu z którego są.

Podstawą reklamacji produktu jest paragon/faktura, a nie naklejka, którą każdy mógłby sobie zrobić B)

[herbatniczek]

Stary, a masz gwarancje, ze to nie było serwisowane? Może było używane i jest po naprawwach? Zapłaciłem za nowe tak? Albo może tam jest jakkiś tracer??? Miałem już w życiu 3 zasilacze i każdy miał plombe ok.

Edytowane 24 Lutego 2006 przez herbatniczek

[AMDPRO]

ostatnio oddalem do serwisu zasilacz.. :P a na obudowie niemialem plomby i mi przyjeli bez problemu pozatym oddawalem sam zasilacz ;) Wiec niewiem o co sie tak burzysz !?

Pozdrawiam

[psz3mo]

ja też nie wiem co co :P wiec nie odpisałem wcześniej

[bellum]

"herbatniczek" też masz problem :blink:

to normalne ze urządzenia dostarczane bez opakowania mogą mieć uszkodzone plomby, ważne ze mają plombę tego kto jest odpowiedzialny za realizacje gwarancji, czyli w tym wypadku sklepu i koniec