Otwinek Opublikowano 7 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2006 siema niedawno oddalem swojego lapsa Toshibe do serwisu bo wiatraki w srodku byly bardzo akurzone i po troszku pracowania sie wylaczal. w serwisie wymieniono wiatraki tyle ze teraz one chodza fakt dobrze ale tak pyrkoczą jak malenki traktorek-to nie jest bog wie jak glosne ale jak nic nie gra zadna muza to slysze i troche wkurza mnie to. Jak przechyle lapsa podczas pracy to dzwiek sie zmienia tak jakby kawalek kartki o wiatraczek sie obcieral no taki dziwek :) kumpel wytlumaczyl mi ze to normalne bo te wiatraki maja inne lozysko czy inna zasade pracy co wy o tym sadzicie no i koles z serwisu napisal mi ze tak pracuja prawidlowo. z gory dieki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SpiderMAN Opublikowano 11 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2006 siema niedawno oddalem swojego lapsa Toshibe do serwisu bo wiatraki w srodku byly bardzo akurzone i po troszku pracowania sie wylaczal. w serwisie wymieniono wiatraki tyle ze teraz one chodza fakt dobrze ale tak pyrkoczą jak malenki traktorek-to nie jest bog wie jak glosne ale jak nic nie gra zadna muza to slysze i troche wkurza mnie to. Jak przechyle lapsa podczas pracy to dzwiek sie zmienia tak jakby kawalek kartki o wiatraczek sie obcieral no taki dziwek :) kumpel wytlumaczyl mi ze to normalne bo te wiatraki maja inne lozysko czy inna zasade pracy co wy o tym sadzicie no i koles z serwisu napisal mi ze tak pracuja prawidlowo. z gory dieki Zglos jeszcze raz... Takie odglosy nie sa normalne!!! Serwis niech Ci kitu nie wciska... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...