Problem Z Dyskiem (tak Sadze)

[SGhost]

Witam mam dziwny problem z (jak podejzewam) dyskiem,Postaram sie to opisać jakos tak ,zeby nie zamotac.

 

Ostatnio wlaczyl sie skandisk podczas uruchamiania systemu, scan przelecial i niby wszystko ok, ale od tamtej pory wszstko sie wlacza 2x dluzej i sa problemu z instalowaniem programow (wiesza si epodczas instalacji itp) zrobilem formata rozwalilem partycje i zrobilem je na nowo, wszystko przebieglo ok z formatowalo si ebez problemu , system tez bez zajakniecia, ale problem z instalacja programow i wydluzony czas dostepu do aplikacji pozostal. Wirusy, robale wykluczam w reszcie sprzetu nie zauwazylem zmian temperatury w normie ,wiec stawiam na rozsypke dysku. Wlaczylem defragmetatowa partycja c poszla bez problemu partycja d staje przy 64% i jest zwis defragmetatowa. Wklejam smarta z everesta nie wiem czym to jeszcze przebadac. Nieznam si ena diagnostyce dyskow wiec zwracam sie o pomoc Dysk to Segate ST320413A (20GB, 5400 RPM, Ultra-ATA/100)

 

 

 

 

 

:?

 

 

Posiadam jeszcze maxtora 6L120PO ale po zainstalowaniu na nim systemu , ma dziwne obiekcje np gdy wlaczam odtwarzanie filmu to poprostu film leci 1 minute po czym zaczyna przerywac ,klatkuje itd ale jesli dysk jest tylko zrodlem z ktorego jest odtwarzany film a system stoi na innym dysku to wszystko jest ok i nie jest to wina divixow itp, raz wymienilem dysk bo myslalem ze poprostu byl uszkodzony ,ale nastepny egz zachowuje sie identycznie.

Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez Bogos