Skocz do zawartości
mkv_now

Radeon 9500 - urwany rezystor i czarno biały obraz na TV

Rekomendowane odpowiedzi

ehhh pech za pechem :(

Dopiero co odebralem na gwarancji nowego Supe Grace Radeon 9500 64MB i kolejny wypadek :( Poprzednim razem jakimudem nie wiem nawet kiedy odrąbałem rezystor z tyłu karty koło zaczepu radiatora. Dziś z kolei inny rezystor ale to byl wypadek. Po prostu przy zakladaniu obudowy (ModeCom Next 909, jednoczęściowa, naciągana od przodu) kabel zasilający Radeona musiał się zaczepić o obudowę. Włączam kompa a tam mi piszczy i pisze że nie ma zasilania w karcie graficznej. Ściągam obudowę a tam gniazdo zasilające obrócone o 90 stopni w górę karty!!! Pierwsza chwila lekki szok.. oglądam kartę - rezystor w połowie urwany za złączem zasilania!! O Boże... znowu!! Ale spox, wyprostowałem złącze, które podczas przekręcania się urwało rezystor (ciekawe od czego on jest?? ). Rezystorek przykleiłem za pomocą lakieru elekrtoprzewodzącego (używałem go też do zamalowania mostków na Athlonie) i jest przyklejony. Nie wiem tylko czy lakier się nie styka razem z obu końców. Musze iść do kogoś żeby mi go przylutowal profesjonalnie. Ogólnie karta działa normalnie (dokleiłem miedziane radiatory CoolerMaster na pamięci) poza jednym wyjątkiem - obraz na TV jest czarno biały (na tym egzemlarzu przedtem nie sprawdzalem czy jest dobrze) a w ustawieniach w windowsie wykrywa mi telewizor jako NTFS zamiast PAL i nie wiem jak to przestawić....

..Co myślicie o tej sprawie?? Od czego jest ten rezystor (jest tylko jeden za złączem zasilającym)?? Jak ustawić żeby telewizor wykryl jako PAL ??

Acha zapomnialem powiedziec ze stery są prtzerobione za pomocą Riva Tunera i odblokowane 8 potoków....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to przeczytaj ten text jeszcze raz tylko dokladnie... to ze obudowa w srodku zaczepila o kabel to nie moglem tego widziec wiec nie moglem temu zaradzic... wiec gdzie tu moja wina?? ...wypadek.. splot niekorzystnych okolicznosci i tyle... ale karta dziala, lakier juz nie raz sie sprawdzil ;)

ps. za pierwszym razem jak popsulem karte to po prostu mialem problem z kolkami bo strasznie sie slizgaly i cos musialo mi sie na spodzie karty osunac przy probie demontarzu kolka (te z blokada w srodku i kiepsko wykonane sa naprawde denerwujace!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...