krtek Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2006 Witam, od jakiegoś czasu mam problem, gdyż z niewiadomych przyczyn komputer się zawiesza. Pozdczas pracy nagle wskaźnik myszy się zatrzymuje....tak jakby ktoś print screena zrobił. Mysz optyczna rozświetla się przy ruszeniu, ale na monitorze nic, muza przestaje grać nic nie działa. Płyta główna to msi kt3, procek athlon 1700 + xp (ustawiony na 1,47), początkowo wieszał się na wyskości 53 stopni, po oczyszczeniu radiatora i nałożeniu nowej pasty, temperatura nie podchodzi już tak wysoko, ale potrafi się zawiesić przy 47 stopniach. Ram'y to 2x 256 kingstona, karta graficzna geforce 2 MX400 64 MB, dysk WD 40 giga 5400, zasilacz Cyber Power 300 W. Jak robiłem memtesta, to też się potrafi zawiesić, albo nawet raz wyłączył monitor. Zawieszał się też jak sprawdzałem jaką osiąga temperaturę w biosie, więc dysku twardego nie podejrzewam. Podpowiedzcie proszę, co może być przyczyną. Z góry dzięki za info. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2006 Zmierz napięcia MIERNIKIEM, wyrzuć zasilacz i kup nowy, sprawdź potem ramy goldmemory. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziuby Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2006 Ustaw bios na fabryczne ustawienia lub zwolnij pamięci na SPD i popatrz co się dzieje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaRuH Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2006 (edytowane) Zasilacz niekoniecznie musi być tu winowajcą choć i tak jest do wymiany ;p Ja np miałem te same objawy co ty komp się zawieszał na amen myszka stała w miejscu itp okazało się ze winne były sterowniki od katy sieciowej po zainstalowaniu starszych już się nie wiesza, wiec przyczyny problemu szukaj też w sterownikach, ale zasilacza również nie wykluczaj. Edytowane 12 Listopada 2006 przez maruh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krtek Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2006 Wyciągnąłem jedną kość, sprawdziłem memtestem, spokojnie dokończył i wykazał, że test wypadł pozytywnie. Nie instalowałem ostatnio żadnych nowych sprzętów, wręcz wywaliłem kartę sieciową (z którą nigdy nie było problemu) i ten dziwaczny moduł blutootha. Sprawdzałem tez na innym procesorze, to po zawieszeniu nawet komputer się wyłączał. O dziwo nie zwiesił się przy okazji memtestu, ale nie odpala mi teraz windowsa :blink: Ustawienia biosa włączyłem optymalne, tylko procesor nastawiłem na 133, przez ostatnie 3 lata chodził na takim ustawieniu i było wszystko ok. Spróbuję faktycznie sprawdzić, czy to nie wina zasilacza. Dzięki za wszystkie dotychczasowe porady. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2006 Pożycz od kogoś mocniejszą, firmową zasiłkę i sprawdź. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krtek Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 Przełożyłem zasilacz, codegen 300 W chodzi u kuzyna bezproblemowo....no i po jakimś czasie też zaiwecha, przełożyłem też kartę graficzną....to samo. Kondensatory nie są napuchnięte, ale wychodzi na to, że jednak winowajcą jest płyta główna. Nic innego do głowy mi nie przychodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 przeciez ten codegen to takie samo g**** Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kabul Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 "markowe" zasilacze to chyba u nich rodzinne.. :wink: a tak na serio to radzilbym sprawdzic na lepszym zasilaczu a przedewszystkim zresetowac bios do fabrycznych ustawien. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krtek Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 Zasilacz kuzyna bez problemu daje radę i on nie ma znim żadnych problemów. Wczytywałem już optymalne ustawienia biosu.....i zarówno przy procku na 100 jaki na 133 mHz....tak samo się zachowuje. Zobaczymy, udało mi się zorganizować jeszcze płytę główną pod zamiankę....jak po przełożeniu sprzętu bedzie działać, sprawa będzie jasna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 Nie ma z nim problemów...do czasu aż pół kompa pójdze z dymem. Zasilacze Codegen i tym podobne nie słyną z jakości i wytrzymałość. Radził bym jak najszybciej zmienić nacoś lepszego. Zasilacz w pierwszej kolejności do sprawdzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krtek Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 Sytuacja wygląda następująco: Zasilacz pozostał mój - cyber power płyta główna zmieniona wszystkie pozostałe elementy z mojego komputera pozostały bez zmian. Komputer działa bez zastrzeżeń. Pytanie teraz, czy płyta jest już do kosza, czy jest szansa, żeby z niej coś jeszcze było? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...