lukaszlysy Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 witam, mam problem zwiazyny z dyskiem maxtor 60GB 6Y060L0 (posiadam go okolo 4 lat). po pierwsze, kilka dni temu pozyczylem od kolegi zewnetrzny dysk pod usb, zgrywalem mu jakies dane, a pozniej uruchomilem komputer ponownie.... a przynajmniej probowalem. system nie zechcial wstac, zachowywal sie tak jakby stracil mbr. dysk byl ladnie wykrywany po podlaczeniu do innego kompa, ale nie startowal. no nic, format partycji systemowej. dzis bios bardzo brzydko zakrzyczal ze smart zglasza blad, i lepiej zebym zrobil backup. szybko zainstalowalem jakies narzedzie (HD Tune) oto wyniki: smart.txt i jeszcze wynik testu jakiegos programu firmy ontrack: Data_Advisor.txt wiem, ze nie jest wesolo, ale niech ktos rzuci na to swoim fachowym okiem, bo nie wiem czy juz wyrzucac przez okno czy jeszcze nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scazi Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 Prawie 2000 realokowanych sektorów nie mieści się w żadnej normie :-| dysk kaput :sad: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszlysy Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 hmm, no to wyjasnia tylko polowicznie moje niepewnosci. ktos mi doradzil zabawe programem hdd regenerator, wlasnie leci 5 godzina sprawdzania, i na razie wykryl ( i jesli dobrze kojarze, w jakis sposob naprawil) 1015 bad sektorow. czy to moze oznaczac ze bledy ktore mialem na dysku byly bledami logicznymi,i ze mozna je w jakis sposob naprawic (wzglednie zamazac, aby nie byly widoczne ) ? i jeszcze jedno pytanie, czy jest jakis sposob na komunikat mojego biosu, o krytycznym stanie tego parametru ze smartu ? bo nie chce mi normalnei startowac, musze wciskac f1, a w biosie niby udalo mi sie ta funkcje sprawdzania wylaczyc. chodzi mi o zamazanie, lub reset smarta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bellum Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 (edytowane) to są rzeczywiste uszkodzenia i nie ma co się łudzić ze samo przejdzie, bo tak nie będzie HDD Regenerator przy uszkodzeniach fizycznych, z którymi mamy tu odczynenia niczego nie zdziała, w sensie nie naprawi jedynie oznaczy jako uszkodzone ale to może zrobić format Edytowane 26 Listopada 2006 przez Zawadaki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszlysy Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 czyli co wlasciwie robi ten hdd regenerator ? bo ciagle to co zaznacza (a nie pisze czy to mechaniczny czy logiczny bad sektor) to niby naprawia ? czy po uzyciu takiego programu konieczne jest stawianie na nowo wszystkich partycji ? bo mimo info zawartemu w programie obawiam sei ze dane ktore sa na dysku juz moga nie byc tym samym co przed jego uzyciem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bellum Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 (edytowane) HDD Regenerator naprawia tzw. słabe sektory które są sprawne ale ich właściwości magnetyczne się trochę pogorszyły (spadły poniżej pewnej granych), dzięki wielokrotnemu zapisaniu sytuacje można poprawić, często jest to efekt krótkotrwały natomiast jeżeli sektor jest uszkodzony w sposób mechaniczny lub w wyniku wady produkcyjnej, HDD Regenerator nic nie pomoże, wtedy jedynie co można zrobić to oznaczyć ten sektor jako nie do użytku, może to zrobić sam dysk albo program(podczas formatowania w systemie plików), w przypadku programu wyłączony jest klaster(w ktorym jest uszkodzony sektor) w przypadku dysku sam sektor Edytowane 26 Listopada 2006 przez Zawadaki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...