ridczak Opublikowano 13 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2006 (edytowane) Zakupilem takowa Toshibe dla bo$$a i w ramach testu odpalilem SETI. Szok! Po kilku minutach 69*C, po jakims czasie ustabilizowala sie na 79-80*C!!! Nie za duzo to troche? Lapek lezy sobie na biurku, wentyl wieje dosc mocno (i slychac go niezle), a tu taka temperatura. Voltage na stock (1.25V w cpu-z). ps. Moj stary Dell, ktory uchodzi za hot stuff w orthosie mial max <65*C. A tam chlodzenie jest na pewno gorsze, poza tym ma karte graficzna, a nie zintegrowane GMA jak ta Toshiba. Edytowane 13 Grudnia 2006 przez ridczak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridczak Opublikowano 14 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2006 (edytowane) Odczyty raczej dobre. CoreTemp i Everest podobne tempy (poza tym organoleptycznie very hot ;)). Pobawilem sie teraz programikiem Toshiby do zarzadzania lapkiem, lekko zmienilem ustawienia w profilu i teraz 58-60*C w SETI. Nie jest tak zle :) Wydaje sie, ze wentyl po prostu byl lekko przykrecony, teraz jest ustawiony na najwieksza wydajnosc. Troche tych opcji jest, trzeba bo$$owi ladnie ustawic, bo sam sie pogubi pewnie ;) Edytowane 14 Grudnia 2006 przez ridczak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...