Koperfild Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 Witam wszystkich, w temacie oc nie jestem raczej początkujący. Jednak zauważyłem ostatnio żecz której nie umiem wytłumaczyć. Chodzi o podkręcanie venice`a a dokładniej że w pewnym momencie robi się jakaś nieprzekraczalna granica w nim, mimo że temperatura jest nadal niska. Z początku myślałem że to kwestia pojedyńczego egzemplarza, ale gdy jest tak samo już przy trzecim procesorze opartym o ten rdzeń to zaczyna mnie to troche dziwić. Zaczęło się od podkręcania mojego A3800+ X2 dobiłem nim do 2800mhz (280x10) i... kapilica, ani rusz w góre. Napięcie mam nastawione na 1,475v na płycie DFI Lp Nf-4 Ultra i chłodzenie to scythe infinity + fander i pasta coolaboratory liquid pro. Temperatura w stresie wynosi 44C więc nie jest to dużo. Przy zmianie fsb do 282 orthos wyrzuca błędy po 2 minutach liczenia, sprawdzałem na napięciach od 1,45 do 1,638 więc w bardzo dużym zakresie i cały czas to samo!! Drugiego i trzeciego przypadku już nie opisze tak dokładnie w każdym razie w drugi fotyczy A3200+ na gigabyte k8nf-9, nie da sie przekroczyć 2620mhz, mimo że temperatura to 37C, a trzeci to A3000+ na asus A8n-sli nie da się przebić 2480mhz przy temp. 43C. Obydwa przypadki działają tak samo z napięciem +~0.12V w góre... I teraz zasadnicze pytanie: czy to jest już jakaś magiczna bariera, czy da sie to jakoś przejść? może moja wiedzia nie sięga tak daleko, a może popełniam jakiś podstawowy błąd? Wiem niby że w pewnym momencie zwiększanie napięcia nie podwyższa stabilności, ale żeby to było aż tak szybko i tak wyraźnie odczuwalne...? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łysyjacek Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 Procesor może mieć już dość. Nie można kręcić w nieskończoność... :) ale żeby to było aż tak szybko i tak wyraźnie odczuwalne...?Tak bywa... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koperfild Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 Procesor może mieć już dość. Nie można kręcić w nieskończoność... CYTAT ale żeby to było aż tak szybko i tak wyraźnie odczuwalne...? Tak bywa... Wiem... ale przecież to żadna nieskończoność... to zaledwie 620/800 mhz w góre, a temp. bardzo niska... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łysyjacek Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 Jeden egzemplarz podkręci się gorzej, drugi lepiej. Trafiłeś na takiego, a nie innego procka i tyle. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...