Canon Ip4000 - Duży Problem

[Atais]

Witam.

 

Przygoda jest dość długa, więc zacznę od początku.

Jestem posiadaczem drukarki IP4000 od jakichś 2 lat, nie drukuje dużo i nie wymagam jakiejś super jakości. Dlatego stosowałem zamienniki. Dokładniej mój wybór padł na firmę UNINK, z którą nie miałem większych problemów, tak mi się przynajmniej wydawało.

 

Jakieś 2 miesiące temu skończyły mi się tusze, dodatkowo nie wiedzieć czemu miałem problem z wydrukiem tekstu, czarny tusz (3eBK) często jakby zasychał, nie miałem pojęcia co jest nie tak, ale nawet dochodziło do tego, że czyszczenie nie pomagało i musiałem ręcznie kalibrować głowicę.

 

Po wymianie tuszów sądziłem, że wszystko wróci do normy. Szczęśliwy odpakowałem przesyłkę i wymieniłem wszystkie tusze. Ku mojemu zdziwieniu czarny znowu nie drukował. Wcześniej pomagało gruntowne czyszczenie lub kalibracja głowicy, nie tym razem. Czarny padł na dobre.

Szukałem pomocy w internecie i dowiedziałem się, że prawdopodobnie zapchana została głowica.

Zajęło mi około 2-3 dni zakupienie płynu do czyszczenia głowic i chciałem zabrać się do roboty.

Otwieram zatem drukarkę i co widzę? Czarnego tuszu, mimo iż nic nie drukowałem ubyło około połowy!!

Było logiczne, że tusz wylał, bo naokół tego miejsca gdzie tusz się "zasysa" z pojemniczka (w głowicy) było pełno tuszu, nawet gdzieniegdzie w środku można było go znaleźć. Martwi mnie jednak, bo nie sądzę, żeby to co znalazłem to było 15 ml, gdzie się podziała reszta tego tuszu? Chyba powinienem wyczyścić miejsce gdzie ten tusz spływa.

Wyjąłem głowicę po oczyszczeniu i wsadziłem do nakrywki po czymś tam, jest dość płytka i głowica wciąż się moczy, czarny tusz wycieka niesamowicie i zastanawiam się czy nie zmieniać tego płynu i wycierać głowicy co kwadrans?

 

W każdym razie, moje pytania.

 

1. Gdzie się podziało 15 ml. czarnego tuszu, który wyciekł gdzieś w drukarkę. W miejscu gdzie stoją tusze gdy nie używam drukarki gąbeczka była cała w tuszu, trochę ją osuszyłem patyczkami do uszu, jednak jest ona mała i nie sądzę, żeby 15 ml dało radę się tam zmieścić, gdzie reszta tuszu? Jak to wyczyścić?

2. Czy po wyczyszczeniu głowicy płynem do tego przeznaczonym atrament nadal będzie wyciekał, czy zatkana głowica była przyczyną wycieku czy coś innego? Co zrobić z tym fantem?

3. Czy w ogóle da się uratować ten czarny w tej drukarce i czy jest to opłacalne.

 

Jestem powiem szczerze zdesperowany bo wydałem ostatnio całą kasę na notebooka i posypała mi się teraz drukarka, nie mam dużo pieniędzy, a z tego co wiem w serwisie też mi jej nie przyjmą, bo używałem zamienników. Podobno zresztą bardziej by mi się opłacało kupić nową drukarkę niż naprawiać tą...

 

Sam nie wiem.

Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi i porady.

Pozdrawiam

Atais