Topower P5 U12 400w *dead?*

[f1sz]

Siema, jakiś miesiąc temu wysłałem do serwisu swój stary zasilacz [ Topower P5 U12 400W OEM - nie podawał prądu do pc :/] dzisiaj go dostałem z powrotem i podlaczylem pod starego pc. Włączyłem zasilanie [mam jakąś szitną listwę firmy "akoss" :o ] i zasilacz dalej nie podaje prądu [komp się nie włącza, o dziwo chodzi na noname mercury 400w]. Zadzwoniłem do serwisu i koleś powiedział że to może być wina mojej starej mobo, bo u nich cały przez cały tydzień chodził bez problemu :/ Zasilacz dałem do znajomego, żeby go przetestował, ciekawe czy będzie działał na nowszym pc :S

Totalnie nie znam się na zasilaczach wiec nie wiem czemu topower nie działa a noname bez problemu odpala kompa :\ Czy to może być wina mobasa? Czy serwisant mnie oszukał z tym, że "zasilacz u nich działał".

 

Jeśli zasilacz nie będzie działał, to kupie nowy, tylko jaki? PSU ma zasilać II kompa z podpisu. Cena - jeszcze nie wiem. Byle by był tani, markowy i posiadał to nowe złącze 8pinowe złącze do płyty głównej. Aha i żeby miał tez jakiś wypaśny wentylator, który pomoże troche schłodzić proca ^^

Edytowane 18 Czerwca 2007 przez FsH

[BENITO]

Zabijasz mnie. Najpierw potestuj ten zasilacz do końca a później szerz spam na forum.

[f1sz]

Zasilacz testowałem u siebie - nie działa.

Byłem u kumpla [ma jakiegoś starszego kompa] - też nie działa :S Jeszcze poprobuje na nowszych pc :/

Btw. nie wiem co się stało z tym zasilaczem jak przez niecały rok chodził bez żadnych problemów na PC I z podpisu.

Btw2. jaki spam ? :o Jeśli był ktoś miał taki sam problem jak ja i założył o tym topic to link plz :x

Edytowane 18 Czerwca 2007 przez FsH

[Bartez89]

Ja bym radził pożyczyć od kogoś miernik, taki zwyczajny za 20PLN i pomierzyć troszkę.

Nawet laik to potrafi :) Masz nalepkę na tym zasilaczu, pomierz sobie miernikiem i zobacz czy odczyty się zgadzają w miarę :)

Zobacz czy kabel od zasilacza dobrze łączy, czy nie ma gdzieś luzów i czy jakieś spięcie się nie robi na kablach w zasiłce...

 

A co do nowego zasilacza to daruj sobie wszystkie Tracery itp...

Jak już chcesz cichy, mocny i trwały zasilacz to minimum ~200zł i wtedy można się porozglądać.

 

A co do chłodzenia proca przez wentyl z zasiłki to chyba średni pomysł, kup sobie na tył budy jakąś 12-stke i będzie dobrze.

 

Pozdro

[f1sz]

A co do nowego zasilacza to daruj sobie wszystkie Tracery itp...

tak, tylko nie mówiłem o żadnych tracerach :!O

Nie jestem aż tak głupi, żeby podłączyć tego mercury shita pod PC II z siga

Kabel nie ma na 100% żadnych luzów.

PSU na razie jest w sklepie gdzie kupowałem nju części do kompa, oddałem kolesiowi, żeby mi tam go przetestował na różnych PC.

 

A co do chłodzenia proca przez wentyl z zasiłki to chyba średni pomysł, kup sobie na tył budy jakąś 12-stke i będzie dobrze.

Wiem, że to średni pomysł :P Ale zawsze jest lepiej mieć o te parę stopni mniej. Na topowerku temperatura nie przekraczała 32C [komp chodził po 15h], a teraz na nołnejmie mam 38C.

 

Jak już chcesz cichy, mocny i trwały zasilacz to minimum ~200zł i wtedy można się porozglądać.

omfg tyle to chyba sam wiem :x A myślisz, że ile dałem za tego topowera? Edytowane 18 Czerwca 2007 przez FsH