Gość Coccolino_ Opublikowano 7 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2007 Złapano mężczyznę, który w kinie nagrywał kamerą najnowszy film „Transformers”. Teraz grozi mu kara 6 miesięcy pozbawienia wolności i $5,000 grzywny. MPAA twierdzi, że Nowy Jork jest ostoją piractwa filmowego, a 43% wszystkich nagrań filmów w kinach pochodzi właśnie z tego miasta. Kwestią czasu było kiedy MPAA i przemysł zaczną wykorzystywać zaostrzoną legislację w walce z tym procederem. Tamtejsza policja ostrzegła pracowników kina ‚American Theater‘ na East Avenue w Parkchester, by uważali podczas premiery filmu „Transformers” i szukała znanego ‚nagrywacza‘ filmów. Policja zaczekała do końca wyświetlania filmu, po czym otoczyła 48-letniego Kalidou Diallo, który został aresztowany i przedstawiono mu zarzuty – nielegalne filmowanie, czy ‚kamerowanie‘ filmu, przy pomocy ukrytej kamery i cyfrowego urządzenia nagrywającego. Dyrektor ‚American Theater‘ powiedział, że organy ścigania wiedziały, że jego kino było źródłem nagrań filmów: „Firmy przemysłu filmowego wiedziały, że filmy pochodziły z kina. Martwiliśmy się tym, ponieważ nie mogliśmy nikogo złapać.” Nowe regulacje prawne, podpisane 1 maja, znacznie zaostrzyły przepisy sankcjonujące tego typu działania – Diallo grozi kara 6 miesięcy pozbawienia wolności i $5,000 grzywny. Stare regulacje mówiły o pozbawieniu wolności do 15 dni i $250 grzywny. Źródło: Torrent.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 8 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2007 takie efekciarskie filmy to grzech ogladac na kompie...a przynajmniej w wersji kinowej :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Soker Opublikowano 8 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2007 Ale jak się nie ma co się lubi to się kradnie co popadnie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 8 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2007 Takie filmowanie w kinie to profanacja. Jakość filmu jest żadna. Próba udowodnienia sobie i innym, że ja to pozyskam pierwszy i mnie nie złapią. Bez sensu. Co innego dvdrip. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 8 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2007 "MPAA twierdzi, że Nowy Jork jest ostoją piractwa filmowego," a miesiąc wcześniej MPAA powiedziało że 80% pochodzi z Canady :] Hahaha. Lamy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MantisGhost Opublikowano 20 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2007 smiechu warte "nie mogli nikogo zlapac" skoro wiedzieli od tak dawna ze ludzi masowo filmuja to musieli albo byc walnieci na glowie albo slepi zeby nie umiec zlapac takiego kolesia a co do tej walki :P z pirackimi filmami to gowno im to da bo w tych czasach wczesniej czy pozniej i tak wyjda na dvd i ludzie je zgraja "walka z wiatrakami" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...